Koalicja Obywatelska przygotowała nowy spot wyborczy, wznosząc się na wyżyny hipokryzji. Od rodzinki pogrążonej w rozpaczy spowodowanej życiem w państwie rządzonym przez Prawo i Sprawiedliwosć słyszymy, że po reformie zajęcia szkolne trwają do późnych godzin, a w aptekach jest deficyt leków. – Telewizja pokazuje jak jest wspaniale, a nas po ludzku trafia, jak słyszymy o tych waszych samolotach, limuzynach i premiach- żali się bohater spotu, starając się jak najbardziej wykrzywić twarz w bolesnym grymasie.
No tak, przecież przez 8 lat rządów Platformy Obywatelskiej do kardiologa można było dostać się z dnia na dzień i wszystkich było na wszystko stać. Hipokryzja opozycji jak widać nie zna granic. Kto jak to, ale oni nie powinni zabierać głosu w sprawie programu "Rodzina 500 Plus" , gdyż przez tyle lat nie zrobili dla rodzin nic.
– Chcielibyśmy z żoną i dziećmi podziękować za 500+ - mówi w spocie ojciec rodziny, by za chwilę dodać:
– Panie premierze, pan nie jest w porządku. Samo 500+ nie wystarczy, by żyć.
Uwaga, na tym nie koniec.
– Przecież wszystko cały czas drożeje, a 500+ dostaje każdy: ten bogaty jak pan z Warszawy i tacy jak my - słyszymy.
Litania zarzutów jest różnorodna: po reformie zajęcia szkolne trwają do późnych godzin, deficyt leków w aptekach, wielomiesięczne kolejki do kardiologa.
– To jest ta dobra zmiana, którą obiecywaliście?- pyta bohater materiału wyborczego KO.
Jutro może być lepsze #KoalicjaObywatelska
— Koalicja Obywatelska (@KObywatelska) September 27, 2019
Podajcie dalej #SilniRazem pic.twitter.com/3ktRXWvE22