Tusk spotkał się z papieżem
Papież Franciszek przyjął w Watykanie na prywatnej audiencji premiera Donalda Tuska wraz z małżonką Małgorzatą. Spotkanie trwało ponad 20 minut.
Szefowi rządu towarzyszą m.in. ambasador RP przy Stolicy Apostolskiej Piotr Nowina-Konopka, ministrowie w kancelarii premiera: Jacek Cichocki, Paweł Graś, Igor Ostachowicz i minister ds. europejskich Piotr Serafin.
Tłumaczem spotkania papieża Franciszka jest współpracownik Jana Pawła II i Benedykta XVI, ks. prałat Paweł Ptasznik.
To pierwsza audiencja polskiego premiera u papieża Franciszka. Po niej Tusk będzie rozmawiał z watykańskim sekretarzem stanu kardynałem Pietro Parolinem.
Całe spotkanie trwało ponad 20 minut, z czego ponad 10 – prywatna rozmowa Franciszka i Tuska. Premier otrzymał od papieża pamiątkowy długopis, a członkowie polskiej delegacji dostali pamiątkowe medale z okazji drugiego roku pontyfikatu Franciszka. Szef polskiego rządu ofiarował papieżowi m.in. zestaw ceramiki ludowej.
– Różni ludzie bywali u papieża, nie wyłączając Wojciecha Jaruzelskiego. To wydarzenie, które władza potrafi sobie załatwić. Proszę pamiętać, że Watykan to także pewna struktura, w której ramach człowiek o największym w Polsce znaczeniu, a taką osobą jest premier, może sobie coś takiego zorganizować – skomentował w tygodniku wSieci wizytę premiera w Watykanie Jarosław Kaczyński. - To, że on jest w istocie wrogiem chrześcijaństwa, może nie być tu przeszkodą, bo ta kwestia może nie być w Watykanie w ogóle analizowana – dodał prezes PiS.
