Przejdź do treści

Trzaskowski chce przejąć pl. Piłsudskiego. „To może oznaczać atak na pomniki”

Źródło: niezalezna.pl/Marcin Pegaz - Gazeta Polska

Jak ustaliła „Codzienna” - warszawski ratusz chce przejąć zarząd nad pl. Piłsudskiego i przygotowuje już wniosek w tej sprawie do premiera. Przejęcie placu może oznaczać atak na stojące tam pomniki: Smoleński i prezydenta Lecha Kaczyńskiego – uważa szef warszawskich radnych PiS Dariusz Figura. Mając zarząd nad placem, Rafał Trzaskowski może tak zmienić przestrzeń wokół pomników, by zdezawuować oba monumenty. Spór może być mu na rękę w jego kampanii samorządowej, która będzie jedynie wstępem do walki o urząd prezydenta RP - pisze dzisiaj "Gazeta Polska Codziennie".

Według naszych informacji w warszawskim ratuszu trwają prace nad wnioskiem do premiera o przywrócenie miastu zarządu nad pl. Piłsudskiego w Warszawie. Na placu stoją dwa pomniki: Smoleński i prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Nasze informacje potwierdzają zapowiedzi Rafała Trzaskowskiego z połowy grudnia, przy okazji krytyki odbudowy Pałacu Saskiego.

– Jest kwestia oddania nam pl. Piłsudskiego, który był placem miejskim i został nam zabrany z pogwałceniem prawa – mówił w radiu TOK FM pod koniec grudnia Trzaskowski. Wczoraj o tym, że plac przejdzie pod zarząd ratusza, mówił inny polityk KO Bogdan Zdrojewski.

Zdaniem szefa warszawskich klubów radnych PiS Dariusza Figury przejęcie placu może być wstępem do ataku na pomniki.

– Zwłaszcza Lecha Kaczyńskiego. Trzaskowski wielokrotnie obiecywał, że będzie w mieście upamiętnienie świętej pamięci prezydenta, ale nigdy to się nie zdarzyło. Kiedy powstawał pomnik, protestował

– mówi Figura.

Ratusz twierdził wówczas, że plac Piłsudskiego to nieodpowiednie miejsce. - Nie widzę problemu, by w Warszawie stanął pomnik Lecha Kaczyńskiego, tylko trzeba znaleźć odpowiednie miejsce – mówił wtedy Trzaskowski. Podobnie było z ulicą imienia prezydenta. Gdy w ramach dekomunizacji nazw ulic imię Lecha Kaczyńskiego nadano al. Armii Ludowej, radni KO i ratusz zaskarżyli tę zmianę do sądu i przywrócili starą nazwę.

 

Spory o usytuowanie pomnika doprowadziły do tego, że w 2018 r. zarząd nad placem przejął ówczesny wojewoda Zdzisław Sipiera. Dopiero wtedy ruszyły prace związane z budową monumentu w obecnym miejscu. Warszawski ratusz do końca nie zgadzał się z tą decyzją, a sprawę przejęcia zarządu nad placem zgłosił do prokuratury.

CZYTAJ WIĘCEJ w weekendowym wydaniu "Gazety Polskiej Codziennie".

portal tvrepublika.pl, PAP

Wiadomości

Przyszli pod dom liderki AfD i ...

Pęk: bez Stanów Zjednoczonych Europa nie będą miały znaczących gwarancji bezpieczeństwa

Donald Trump spotkał się ze swoim "wielkim przyjacielem" Andrzejem Dudą

TYLKO U NAS

Trump na CPAC: „Odzyskaliśmy Amerykę i spełniamy obietnice”

Dwóch mężczyzn znalezionych martwych w garażu

Dziennikarz TVN24 wybuczany

Abp Jędraszewski: nie może być większej obrazy dla polskiego narodu, niż ...

Ruszczyński: Niemcy podsyłają migrantów do naszego kraju, chcąc się pozbyć kłopotu

Witek alarmuje: „Zamknięcie kopalń to katastrofa dla Polski”

Mentzen w Bełchatowie obiecał rewolucję podatkową

Stan zdrowia papieża nadal krytyczny

Zełenski nie podpisze umowy z USA? Problemem jednostronne zobowiązania

Kolejny atak islamskiego nożownika. Jedna osoba nie żyje

Tomasz Adamek komentuje politykę Trumpa. „To kwestia czasu”

Sąsiedzka sprzeczka zakończona strzałem w głowę. Sprawca był pijany

Najnowsze

Przyszli pod dom liderki AfD i ...

Dwóch mężczyzn znalezionych martwych w garażu

Dziennikarz TVN24 wybuczany

Abp Jędraszewski: nie może być większej obrazy dla polskiego narodu, niż ...

Ruszczyński: Niemcy podsyłają migrantów do naszego kraju, chcąc się pozbyć kłopotu

Pęk: bez Stanów Zjednoczonych Europa nie będą miały znaczących gwarancji bezpieczeństwa

Donald Trump spotkał się ze swoim "wielkim przyjacielem" Andrzejem Dudą

Trump na CPAC: „Odzyskaliśmy Amerykę i spełniamy obietnice”

TYLKO U NAS