Tragedia! Koń wybiegł przed jadącego motorowerzystę. 32-latek nie żyje
Policjanci wyjaśniają okoliczności tragicznego wypadku drogowego, do jakiego doszło wczoraj po południu w miejscowości Semlin. Wskutek zdarzenia śmierć poniósł 32-letni motorowerzysta.
W poniedziałek 16 grudnia br. kilka minut po godzinie 16:00 dyżurny ze Starogardu Gdańskiego otrzymał informację o wypadku drogowym, do którego doszło w miejscowości Semlin. Jak wstępnie ustalili pracujący na miejscu policjanci, do wypadku doszło, gdy w jadącego na motorowerze mężczyznę uderzyło wybiegające z prawej strony zwierzę, prawdopodobnie koń. W wyniku uderzenia mężczyzna stracił panowanie nad swoim jednośladem i zjechał na lewą stronę drogi, wprost pod jadącego w przeciwnym kierunku land rovera.
Obrażenia, jakich doznał 32-letni motorowerzysta, okazały się śmiertelne. Badanie alkomatem wykazało, że kobieta kierująca terenówką była trzeźwa. Zwierzę, które uczestniczyło w tym tragicznym zdarzeniu, oddaliło się w nieznanym kierunku. Funkcjonariusze sporządzili oględziny rozbitych pojazdów. Policyjny technik wykonał szkic sytuacyjny oraz zabezpieczył ujawnione na miejscu ślady, które mogą okazać się pomocne w ustaleniu bliższych okoliczności tego tragicznego wypadku.
Polecamy Hity w sieci
Wiadomości
Najnowsze
Wąsik ostro: Minister sprawiedliwości spotyka się ze SKANDALISTAMI dla narracji rządu
Krakowski sędzia podważa legalność Prokuratora Krajowego po przejęciu tej instytucji przez koalicję 13 grudnia
Rolnicy na drogach ws. Mercosur. Jacek Soska ostrzega przed likwidacją polskiego rolnictwa