Przejdź do treści
Republika Kasprowy, Giewont i Rysy - takie nazwy wybraliście Państwo dla naszych kamer w studiu Republiki
Wydarzenie Otwarte spotkanie z Robertem Bąkiewiczem w Jaworze. 8 października, godz. 18.00. Restauracja Kameleon, przy ul. Kuzienniczej 4 w Jaworze
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" Kielce-Centrum zaprasza na spotkanie z Tomaszem Sakiewiczem, prezesem TV Republika, 10 października, g. 17, Wojewódzka Biblioteka Publiczna, ul. Ściegiennego 13, Kielce
Wydarzenie 10 października o godz. 19:00 odbędzie się spotkanie z Przemysławem Czarnkiem i Danielem Obajtkiem. Miejsce: Lubelskie Centrum Konferencyjne, Lublin
Wydarzenie Klub GP Gdańsk II zaprasza na spotkanie z Robertem Bąkiewiczem, założycielem Ruchu Obrony Granic, 14 października, g. 18.00, Sala BHP, Gdańsk
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Starogard Gdański zaprasza na spotkanie z posłem na Sejm RP Markiem Jakubiakiem, 20 października, g. 18, Starogardzkie Centrum Kultury al. Jana Pawła II 3, Starogard Gdański
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" Aleksandrów Łódzki zaprasza na spotkanie z b. prezydentem RP - Andrzejem Dudą. 20 października, godz. 18:00 Hotel Restauracja "Pelikan", ul, Wierzbińska 58, Aleksandrów Łódzki
Portal tvrepublika.pl informacje z kraju i świata 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu. Nie zasypiamy nigdy. Bądź z nami!
NBP Zarząd NBP, z inicjatywy Prezesa NBP prof. Adama Glapińskiego, zdecydował o zwiększeniu udziału złota w rezerwach do 30 proc. Obecnie NBP ma ponad 515 ton złota o wartości 200 mld zł (ok. 22 proc. rezerw). Łączne rezerwy dewizowe przekraczają 953 mld zł.

Terlikowski: Oto czym jest procedura in vitro. I tylko dziecka żal!

Źródło: telewizja republika

Sprawa kobiety ze Szczecina, która „urodziła nie swoje dziecko” jest doskonałym przykładem tego, czym na prawdę jest procedura in vitro. Trudno o lepszy dowód dehumanizacji, depersonalizacji i uprzedmiotowienia jakie charakteryzuje procedurę in vitro.

To, czego dowiedzieliśmy się z tej sprawy pokazuje, że sami przeprowadzający zabiegi zapłodnienia traktują je weterynaryjnie (co zresztą nie jest bardzo zaskakujące, bo takie są korzenie tej procedury, a wielu z techników pracujących w klinikach to właśnie specjaliści od weterynarii). Trudno inaczej wyjaśnić, że komuś mogły się pomylić komórki, i że do zapłodnienia wykorzystano materiał genetyczny od innej kobiety. Inną sprawą jest to, że pewna część procedur zapłodnienia jest tak właśnie przeprowadzana, i wtedy przekonuje się ludzi, że nie ma innej możliwości, by mieli własne dziecko niż skorzystanie z materiału genetycznego innych. I wtedy nikt nie mówi, że to jest cudze dziecko. W tym przypadku zresztą też tak jest, bowiem – wedle polskiego prawa zmienionego właśnie pod kliniki in vitro – matką jest kobieta, która urodziła, a nie ta, która jest dawczynią materiału genetycznego. Kobieta ze Szczecina w sensie prawnym jest więc matką swojego dziecka. I to, że nie odpowiada jej genetycznie „produkt medycyny prokreacyjnej”, nie jest w stanie tego zmienić.

Lekkość z jaką traktowany jest materiał genetyczny, a także istniejący już ludzie, których wszczepia się do organizmu matki, pokazuje też, że w istocie ludzie, którzy zajmują się sztuczną prokreacją nie mają poczucie, że mają do czynienia z życiem, które powinno być wartością fundamentalną, taką, którą należy chronić. I nie ma się czemu dziwić. Jeśli specjalistom od in vitro nie przeszkadza, że obok nich znajdują się tysiące zamrożonych ludzi w wielkich beczkach z ciekłym azotem, z których większość nigdy się nie narodzi, jeśli nie przeszkadza im tak głęboka dehumanizacja, to dlaczego mamy zakładać, że będą traktować życie ludzkie jako wartość, a nie jako źródło zysku (a przemysł in vitro jest bardzo dochodowy)?

Poraża także sposób, w jaki matka traktuje swoje dziecko. Jest ono środkiem, a nie celem. Media informują, że to był któryś z kolei cykl zapłodnienia. Do istnienia musiało więc zostać powołanych ileś dzieci, i ogromna część z nich umarła. W końcu proceder się udał, ale urodziło się dziecko chore. I dlatego wykonano badania genetyczne. Od tego zaczęła się afera. A gdy okazało się, że dziecko ma liczne wady genetyczne, sprawdzone DNA, okazało się, że nie jest to dziecko kobiety, a ta podała sprawę do prokuratury. Dlaczego? Nie chcę wnikać, ale można przynajmniej powiedzieć, że najprawdopodobniej dlatego, że uznała, że popełniono błąd lekarski, bowiem dostarczono jej inny „produkt” niż ten, które chciała mieć. Można jej współczuć, ale trudno nie dostrzec, że decydując się na taką a nie inną metodę poczęcia matka zaakceptowała uprzedmiotowienie swojego dziecka, a także zasadę, że cel uświęca środki.

Jest jednak jedna osoba, której można i trzeba głęboko współczuć. To dziecko, które przyszło na świat. Ono, niezależnie od tego, jak zostało poczęte, ma prawo do rodziców, do poznania swojej genetycznej historii i do miłości. Miłości bezwarunkowej, a nie uwarunkowanej tym, czy jego istnienie jest „pomyłką”, „błędem” czy że ma wady genetyczne. Procesy, negowanie macierzyństwa temu nie służą… I to nad losem tego dziecka trzeba płakać.

A żeby uniemożliwić powtórkę z takich historii trzeba zwyczajnie zakazać procedury in vitro. Jeśli tego nie zrobimy historie, i to być może o wiele gorsze, będą się powtarzać!

Wiadomości

Aleksandra Fedorska w Radiu Republika

Fedorska: Niemcy chcą się oczyścić z "plam" Nord Streamu

MAEA ostrzega: rośnie ryzyko katastrofy nuklearnej w Europie

Trump podjął decyzję o Tomahawkach

Druga rocznica: kardynał potępia barbarzyństwo Hamasu

Prezydent wrócił na TikToka: jesteście mi coś winni

Wiadomo, kto będzie rywalem Hołowni

Tajemnicze słowa Trumpa o przeniesieniu walki na ląd

Dania bierze na celownik flotę cieni. Zamontują detekor siarki

Trump o Grecie T.: to awanturnica i powinna iść do lekarza

Barcelona znalazła następcę Roberta Lewandowskiego

Meghan Markle w ogniu krytyki. Nagrała film w tunelu, gdzie zginęła księżna Diana

Prezydent Macron daje dwa dni premierowi Lecornu na rozmowy ostatniej szansy

Kanthak o umorzeniu rosyjskich długów w Gdańsku. "Niekonsekwentna polityka Sikorskiego wobec Rosji"

Hrabi w hołdzie Joannie Kołaczkowskiej. Kabaret ogłasza nową formę działalności

Nowa miłość Anny Marii Jopek. Artystka wyznaje: "Szukałam go prawie pół wieku”

Najnowsze

rywalki Hołowni

Wiadomo, kto będzie rywalem Hołowni

rocznica ataku na Izrael

Druga rocznica: kardynał potępia barbarzyństwo Hamasu

Donald Trump

Prezydent wrócił na TikToka: jesteście mi coś winni

Donald Trump

Tajemnicze słowa Trumpa o przeniesieniu walki na ląd

flota cieni

Dania bierze na celownik flotę cieni. Zamontują detekor siarki

Aleksandra Fedorska w Radiu Republika

Fedorska: Niemcy chcą się oczyścić z "plam" Nord Streamu

elektrownia jądrowa w Zaporożu

MAEA ostrzega: rośnie ryzyko katastrofy nuklearnej w Europie

Donald Trump

Trump podjął decyzję o Tomahawkach