TYLKO U NAS! Bartłomiej Misiewicz prostuje kłamstwa wp.pl nt. swojej nowej działalności
Portal wp.pl powołując się na "Super Express", oraz na swoje rzekome śledztwo, napisał, że "firma Misiewicza mogłaby zajmować się także m.in. działalnością "związaną z przyjmowaniem depozytów i udzielaniem kredytów, w takich formach jak: pożyczki zastawy hipoteczne, karty kredytowe itp. przez instytucje finansowe inne niż bank centralny, np. banki, kasy oszczędnościowe, towarzystwa kredytowe" a także prowadzić "agencję bankową i punkty pobierania opłat". Bartłomiej Misiewicz w rozmowie z naszym portalem zaprzeczył tym doniesieniom.
Prawdą jest, że Bartłomiej Misiewicz założył firmę. Trzeba nawet przyznać, że było to oczywiste w momencie tak dużej popularności – każdy normalny człowiek wykorzystuje takie chwile.
Misiewicz założył firmę BBM, która będzie zajmować się m.in. doradztwem szeroko rozumianym, konsultacjami, PR-em czy bezpieczeństwem czy mediami. W rozmowie z portalem telewizjarepublika.pl Misiewicz powiedział: „Moja firma BBM będzie realizowała się w segmencie doradztwa, bezpieczeństwa czy mediów”.
Natomiast portal wp.pl przeprowadził „śledztwo” (nie wiadomo gdzie) i napisał: „Wśród wpisanych do rejestru działalności gospodarczej kodów PKD znalazły się też dwa dotyczące pośrednictwa pieniężnego i finansowej działalności usługowej. Zgodnie z nimi firma Misiewicza mogłaby zajmować się także m.in. działalnością "związaną z przyjmowaniem depozytów i udzielaniem kredytów, w takich formach jak: pożyczki zastawy hipoteczne, karty kredytowe itp. przez instytucje finansowe inne niż bank centralny, np. banki, kasy oszczędnościowe, towarzystwa kredytowe" a także prowadzić "agencję bankową i punkty pobierania opłat".”.
Misiewicz krótko odpowiada na rewelacje wp.pl: „To kłamstwo. Nie będę udzielał żadnych pożyczek".
Widać, że nadal trwa nagonka na Bartłomieja Misiewicza. Miejmy nadzieję, że Polacy nie dadzą się uwieść tej kłamliwej retoryce.