Przewodnicząca Klubu Gazety Polskiej w Poznaniu Maria Zawadzka uhonorowana Złotym Krzyżem Zasługi za działalność na rzecz rozwoju edukacji. W rozmowie z portalem tvrepublika.pl powiedziała, że odznaczenie otrzymała ona, ale tak naprawdę należy się ono wszystkim tworzącym poznańską wspólnotę patriotyczną. Postanowienie o nadaniu odznaczenia wydał - na wniosek wojewody - prezydent RP, Andrzej Duda.
Klub Gazety Polskiej w Poznaniu powstał w 2008 roku. Przez pierwsze trzy miesiące Maria Zawadzka pełniła funkcję zastępcy szefa, później została naczelną.
Krzyż otrzymała, jak powiedziała za działalność społeczną. Wcześniej była nauczycielem i wicedyrektorem Szkoły Podstawowej nr 58 im. Jerzego Kukuczki. Już ponad 20 lat temu przeszła na emeryturę.
Zasług nie chce przypisywać sobie. "Jestem przedstawicielem, szefem, ale my jesteśmy całą grupą. Połowa z tych najlepszych już nie żyje. Wielu przez Covid-19", powiedziała w rozmowie z nami.
"Zaczynaliśmy od 350 osób, teraz jest nas 50. Ostatnie 3 lata były dla nas ciężkie", stwierdziła Maria Zawadzka.
Klub Gazety Polskiej w Poznaniu od blisko 11 lat boryka się z problemem nie do przejścia.
"Chcielibyśmy dokończyć nasz projekt zapoczątkowany w 2013 roku. Mamy skwer płk. Ryszarda Kuklińskiego i chcemy tam postawić pamiątkowy kamień. Mamy już wszystkie plany, mamy wyznaczone miejsce, ale nie mamy zgody na postawienie obelisku."
Przypomnijmy, w obecnej kadencji do 2023 roku władzę w stolicy Wielkopolski dzierży Platforma Obywatelska z prezydentem Jackiem Jaśkowiakiem na czele.
Społecznicy nie kryją żalu do włodarzy, że zamiast kierować się podejściem propatriotycznym, wybierają drogę na kontrę z tymi, dla których ojczyzna i pamięć po bohaterach to świętość.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Rusiński: wybory w USA są bardzo chaotyczne
Tusk komentuje wybory w USA. Remedium na wszystkie bolączki ma być federalizacja UE. Sakiewicz mocno odpowiada premierowi
Nastolatek z impetem wjechał quadem w busa
Cejrowski: jeśli nie zrobisz w sprawie swojego dziecka awantury, to jakiś zbok przychodzi z piórami w tyłku i …