Po skandalicznych wypowiedziach Pawła Kukiza na jego Twitterze, główny bohater postanowił zabrać głos w tej sprawie. Napisał na Facebooku, że to nie on był autorem wulgarnych komentarzy i zasugerował, że ktoś włamał się na jego konto.
Według komentujących, "usprawiedliwienie" posła jest niewiarygodne, a prawdziwą przyczyną zamieszania może być... alkohol.
W nocy z piątku na sobotę na twitterowym koncie Pawła Kukiza zamieszczono serię wpisów odnoszących się do innych polityków. Część z nich wręcz pływała w wulgaryzmach.
Następnie Paweł Kukiz poinformował, że utracił kontrolę nad swoim kontem i postanawia je usunąć.
Pod jego wpisem na Facebooku pojawiło się natychmiast wiele komentarzy. Jak widać internauci najwidoczniej nie uwierzyli liderowi klubu Kukiz’15…
Komentujący wskazują na alkohol!