Stwierdzono niedobory wody na terenie siedmiu województw kraju. Instytut Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa przyznał, że największy deficyt jest w woj. zachodniopomorskim i dotyka głównie zboża jare.
- W trzecim okresie raportowania tj. od 11 kwietnia do 10 czerwca 2021 roku średnia wartość Klimatycznego Bilansu Wodnego (KBW), na podstawie którego dokonywana jest ocena stanu zagrożenia suszą była ujemna, wynosiła -56 mm - poinformowano w komunikacie IUNG.
Niedobór wody w glebie zwiększył się w stosunku do poprzedniego okresu (1 IV-31 V). Susza rolnicza występowała w siedmiu województwach: zachodniopomorskim, lubelskim, pomorskim, łódzkim warmińsko-mazurskim, świętokrzyskim i mazowieckim.
Występowała ona w czterech uprawach jakimi były: zboża jare, zboża ozime, truskawki i krzewy owocowe. Jednak to zboża jare były najbardziej dotknięte suszą rolniczą. W tych uprawach odnotowano ją w 170 gminach na obszarze 2 proc. gruntów ornych kraju. To 6,86 proc. gmin Polski.
Susza rolnicza odnotowana została też w uprawach truskawek w 60 gminach.
- Stwierdzamy, że niedobory wody dla roślin uprawnych od 11 kwietnia do 10 czerwca były są bardzo zróżnicowane. Największy deficyt wody odnotowano w woj. zachodniopomorskim, gdzie stwierdzamy wystąpienie suszy, powodującej obniżenie polonów przynajmniej o 20 proc. w skali gminy w stosunku do plonów uzyskanych w średnich warunkach pogodowych w czterech uprawach - poinformował IUNG.
- W woj. lubelskim suszę notowano w trzech uprawach, w łódzkim i pomorskim w dwóch, natomiast w warmińsko-mazurskim, świętokrzyskim w oraz mazowieckim po jednej uprawie. Najmniejsze niedobory wody występują w zachodniej, południowej Polsce oraz na Mazowszu i na obszarze Żuław Wiślanych - dodano.