Stymulator mózgu już przynosi efekty. Poprawa u wszystkich pacjentów w śpiączce
Dwa miesiące temu czterech pacjentów olsztyńskiego szpitala – Ola, Adrian, Sylwia i Agnieszka – jako pierwsi w Europie przeszło nowatorski zabieg wszczepienia stymulatorów ośrodkowego układu nerwowego. Dziś rodzice i lekarze mówią o poprawie u wszystkich z nich. Jedną z pacjentek jest córka Ewy Błaszczyk.
W rozmowie z TVP Info, rodzice pacjentów przybliżali szczegóły, które świadczą o poprawie kondycji ich najbliższych. Pojawiły się reakcje na polecenia, większa łatwość w przyjmowaniu pokarmów czy bardziej świadome spojrzenia.
Operację przeprowadzono w szpitalu uniwersyteckim w Olsztynie, a wykonali ją prof. Wojciech Maskymowicz oraz prof. Isao Morita z Japonii. Według informacji lekarzy zabieg przebiegł pomyślnie.Metoda, którą zastosowano, odnosi sukcesy w Japonii. Jak zaznacza prof. Maskymowicz, "Japońscy uczeni, prof. Tetsuo Kanno z Uniwersytetu Zdrowia Fujita i jego uczeń prof. Isao Morita, uzyskali pozytywne wyniki w przypadku ponad połowy pacjentów, przywrócenie pełnej świadomości u siedmiu". – Mechanizm wybudzania przy pomocy elektrostymulacji nie jest do końca znany. Pierwsza hipoteza zakłada, że stymulacja rdzenia szyjnego uruchamia drogi przechodzące przez pień mózgu, gdzie znajduje się twór siatkowy odpowiedzialny za przytomność. Druga przypisuje ten efekt poprawie ukrwienia mózgu. Wiele osób do dziś patrzy na tę metodę z niedowierzaniem – dodaje.
Cena stymulatora to w zależności od typu i rodzaju od 30 do 70 tys. złotych.
W ciągu najbliższych tygodni w Olsztynie zabiegowi ma zostać poddanych kolejnych dwoje-troje dzieci.