„Studio prasowe”. Płużański: Opozycja będzie waliła w rząd pod każdym pretekstem
Gośćmi Adriana Stankowskiego byli dziennikarze: Rafał Otoka-Frąckiewicz, Michał Płociński i Tadeusz Płużański.
Pierwszym tematem rozmowy było zatrzymanie Rafała Ziemkiewicza na lotnisku w Londynie.
- Mamy konflikt na granicy polsko-białoruskiej i nie wpuszczamy osób, które nam się nie podobają. Wielka Brytania jako suwerenne państwo może nie wpuszczać osób, które im się nie podobają na swoje terytorium - mówił Otoka-Frąckiewicz, prywatnie znajomy Ziemkiewicza.
- U nas można mówić, co się chce i cieszę się, że jestem obywatelem państwa, w którym istnieje wolność słowa - dodał.
- Myślę, że Brytyjczycy udowodnili, że nie są państwem wolności słowa i wszelkich swobód, bo te wolności ograniczają - oświadczył Płużański.
Następnie, goście przeszli do tematu kryzysu migracyjnego na granicy polsko-białoruskiej.
- W normalnych mediach nie można zaleźć informacji, tylko zabawę emocjami, a to się może źle skończyć - powiedział Otoka-Frąckiewicz, nawiązując do epatowania wizerunkami dzieci na granicy.
- Myślę, że opozycja będzie waliła w rząd jak w bęben pod każdym pretekstem - skomentował Płużański, nawiązując do stanowiska większej części opozycji w Sejmie wobec stanu wyjątkowego.
- Stan wyjątkowy moim zdaniem się sprawdza - dodał publicysta.
Polecamy Poranek Radia Republika
Wiadomości
Tusk jak zwykle się wściekł, a potem wygłosił orędzie. Pełne gróźb i typowych dla niego niedomówień [KOMENTARZE]
Nawrocki podziękował Trzaskowskiemu. "Może być Pan pewien, że zawsze po pierwsze Polska, po pierwsze Polacy!"
Najnowsze

Biznesmen biwakował nad rzeką. Spotkał lwicę. Nie żyje

Putin kładzie na stół warunki dotyczące pokoju na Ukrainie

Hejt na córkę nowego prezydenta. Na szczęście dobrych ludzi jest więcej [KOMENTARZE]
