Przejdź do treści
Środowe koszenie: Nie taki Tusk straszny jak go malują?

Dzisiejszy przyjazd Donalda Tuska wywołał u mnie pusty śmiech. Nazwisko Tuska było w ostatnich miesiącach odmieniane przez wszystkie przypadki, a wizja powrotu „niezwyciężonego Donalda”, który odbędzie się tuż przed wyborami prezydenckimi, miała wywoływać blady strach na obozie rządowym.

Tymczasem dzisiejszy przyjazd do Warszawy na białym koniu w Pendolino, wyszedł po prostu żenująco.

Tusk jawił się jako polityk znajdujący się w politycznej Lidze Mistrzów. Facet, który był silnym graczem jeszcze w Polsce, politykiem teflonowym, z niezwykłym wyczuciem tego, co mówią słupki sondażowe, po dwóch latach przebywania na politycznych salonach, miał stać się kimś, kto klasą i wyczuciem smaku zje nieudolnych liderów opozycji. Bez popijania. Tymczasem dzisiejszy przyjazd wyglądał dużo gorzej niż PRL-owskie kabarety w stylu powitania Kim Ir Sena czy Breżniewa. Nie mówiąc już o zapowiedziach, w których porównywano przyjazd Tuska do przyjazdu Piłsudskiego w 1918 r… Piłsudskiego witał książę Zdzisław Lubomirski i skromne grono oficerów POW, Tuska – Ewa Kopacz, Stefan Niesiołowski, skompromitowany Kijowski i tłum fanatyków KOD-u. Jaki gość, taki komitet powitalny…

Właśnie w kwestii tego KOD-u… Osobiście nie lubię się znęcać nad tą formacją. Na liderach, wierchuszce – jak najbardziej, ale przeciętny zwolennik KOD-u nie budzi u mnie wielkiej nienawiści. Każdy ma prawo do swoich poglądów, kto chce niech maszeruje sobie do woli, byle ulice były jako tako przejezdne. Podobnie nie boli mnie już hiperinflacja znaczenia pewnych ważnych pojęć, chyba przyzwyczaiłem się do tego, że nieważne co będą robić przeciwnicy opozycji – będzie to łamaniem demokracji, faszyzmem, dyktaturą. Trudno, można i w ten sposób prowadzić „walkę polityczną”.

Jednak ludzie, którzy witali dzisiaj Tuska, to taka forpoczta KOD-u. Najbardziej fanatyczni, dostępni zawsze, na każde zawołanie. Krzykliwi, widoczni regularnie, przy różnych okazjach i w różnych częściach stolicy. W poniedziałek bronimy konstytucji, we wtorek gotujemy z Makłowiczem, w środę tańczymy z Caracalem na głowie, w czwartek protestuję pod domem dyktatora, w piątek bronię macicy. Do tego od trzech miesięcy prowadzimy strajk głodowy, mimo że nie chudniemy wcale. Dla normalnego przechodnia – takie nieco niegroźne świry. Najlepszym przykładem członka forpoczty KOD-u jest kobieta, która dzisiaj z wpinek KOD-u zrobiła sobie coś na kształt hełmu lub kominiarki… Istne wariactwo. Nie twierdzę – wszędzie są wariaci, w każdej opcji politycznej, ale w forpoczcie trudno szukać normalnego…

I ten światowiec Tusk, ten nad-polityk, na tym białym koniu w Pendolino, przyjeżdża do Warszawy, w zasadzie robi największy, polityczny pokaz swojej siły po wyjeździe do Brukseli, i co? Wita go Ewa Kopacz, Niesiołowski, alimenciarz i kilkuset odrzucających fanatyków.

Panie, wstąpiłeś Pan w tłum wariatów, a na koniec poprowadziłeś ich na spacer po Warszawie. Dla mnie dzisiaj nie haratasz w Lidze Mistrzów, a na kartofliskach. Jako osoba, która raczej sympatyzuje z rządem, a nie z opozycją, drżę doprawdy przed tą krucjatą.

Własne

Wiadomości

Zła i dobra wiadomość. Co z Wrocławiem?

Wrocław czeka ale nie ludzie. Bez wytchnienia umacniają wały

Uruchomiono dwa kolejne poldery zalewowe pod Wrocławiem

Usuwanie skutków powodzi. Jakie uprawnienia ma twój pracodawca?

Zmarł Toto Schillaci, bohater mistrzostw świata 1990

Libicki: Henning-Kloska wykazała się całkowitym brakiem wyczucia

Nie wstyd panu, panie Donaldzie?

Kosztowniak: Chaos, dezinformacja, degrengolada i upadek - tak w sytuacji kryzysowej działa Tusk

Szokujące słowa ekologa! Niemiecki wywiad werbował do protestów przeciwko budowie zbiorników retencyjnych!

Trump i Duda spotkają się w Amerykańskiej Częstochowie – kluczowe wydarzenie przed wyborami w USA

Dzisiaj informacje TV Republika

Dlaczego luksusowy resort w Jeleniej Górze przerwał wał powodziowy?

Kowalski: Tusk powinien być natychmiast zdymisjonowany

Myślano, że obok wiecu Trumpa są materiały wybuchowe. Policja wkroczyła do akcji

Jak doszło do eksplozji pagerów Hezbollahu?

Najnowsze

Zła i dobra wiadomość. Co z Wrocławiem?

Zmarł Toto Schillaci, bohater mistrzostw świata 1990

Libicki: Henning-Kloska wykazała się całkowitym brakiem wyczucia

Nie wstyd panu, panie Donaldzie?

Kosztowniak: Chaos, dezinformacja, degrengolada i upadek - tak w sytuacji kryzysowej działa Tusk

Wrocław czeka ale nie ludzie. Bez wytchnienia umacniają wały

Uruchomiono dwa kolejne poldery zalewowe pod Wrocławiem

Usuwanie skutków powodzi. Jakie uprawnienia ma twój pracodawca?