Gdyby wybory prezydenckie odbywały się w najbliższą niedzielę, doszłoby do II tury, w której zmierzyliby się: ubiegający się o reelekcję prezydent Andrzej Duda- kandydat PiS oraz włodarz Warszawy Rafał Trzaskowski kandydujący z ramienia Koalicji Obywatelskiej.
To wynik badania przeprowadzonego na zlecenie „Super Expressu” przez Instytut Pollster. Dziennik opublikował wyniki sondażu w środę na swojej stronie internetowej. Sondażownia zapytała respondentów, na kogo oddaliby głos, gdyby wybory odbywały się w najbliższą niedzielę.
Na najwięcej, bo 38,94 proc. głosów mógłby liczyć Andrzej Duda. Na drugim miejscu z wynikiem 26,60 proc. znalazł się Rafał Trzaskowski. Podium zamyka Szymon Hołownia, na którego chce głosować 16,41 proc. respondentów.
Słaby wynik w porównaniu z dotychczasowymi sondażami odnotował lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz, którego wyprzedził kandydat Konfederacji Krzysztof Bosak. Na Bosaka głosowałoby 5,71 proc. ankietowanych, na kandydata PSL- 5,46 proc. Ostatnie miejsce zajął Robert Biedroń, który może liczyć na głosy 5,14 badanych.
Sondaż został zrealizowany w dniach 26–27 maja 20020 roku na próbie 1038 dorosłych Polaków.