Solorz znika nie tylko ze spółek. Nie ma go też na powtórce kolęd w Polsacie z 2018 roku
Portal TVPolsat.info opublikował artykuł, z którego wynikało, że Zygmunt Solorz został wycięty z powtórki koncertu "Wielkie kolędowanie z Polsatem w Świętej Lipce" z 2018 r. Głos w sprawie zabrał rzecznik stacji Tomasz Matwiejczuk, zaprzeczając informacjom, aby ktokolwiek został celowo usunięty z materiału. Rzecznik przyznał jednak, że wyemitowany materiał został poddany zmianom.
W Wigilię wyemitowano "Wielkie kolędowanie z Polsatem w Świętej Lipce" z 2018 r. Jak podał portal TVpolsat.info, widzowie nie zobaczyli ujęć przedstawiających wówczas zarządzających Cyfrowym Polsatem, w tym Zygmunta Solorza, którego biznes 23 grudnia przeszedł w ręce jego dzieci.
Sprawa stała się medialna i na te zarzuty odpowiedział Tomasz Matwiejczuk, rzecznik stacji, który stwierdził i poinformował Wirtualne Media, że żadne ujęcia z osobami nie zostały celowo usunięte.
Jak wynika z oświadczenia zmiany w zarejestrowanym koncercie wynikały wyłącznie z konieczności dostosowania go do ramówki 24 grudnia, "w której programy pojawiały się jeden po drugim, a każdy trwał ok. trzech kwadransów".
Jak podał wspomniany portal, tekst o rzekomym wycięciu kadrów z Zygmuntem Solorzem zniknął ze strony TVpolsat.info.
Źródło: Republika, Tvpolsat.info, wirtualnemedia.pl
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X
Najnowsze
Prezydent Ukrainy nie wyklucza referendum w sprawie planu pokojowego Donalda Trumpa
Solorz znika nie tylko ze spółek. Nie ma go też na powtórce kolęd w Polsacie z 2018 roku
Karambol na S8. Dziewięć aut rozbitych, dzieci wśród poszkodowanych