Komisja śledcza Bundestagu, powołana do wyjaśnienia działalności wywiadu USA podejrzewanego o inwigilowanie obywateli Niemiec, przesłucha Edwarda Snowdena, który ujawnił amerykańskie programy inwigilacji. Odbędzie się to jednak nie w Berlinie, lecz w Moskwie.
Komisja Bundestagu podjęła taką decyzję w czwartek głosami przedstawicieli koalicji rządowej CDU, CSU i SPD. Posłowie opozycji - partii Zielonych i Lewicy - domagali się zaproszenia Snowdena do Berlina.
Pierwsza "nieformalna" rozmowa ze Snowdenem w Moskwie ma się odbyć na początku lipca.
Rząd niemiecki w piśmie do członków komisji poinformował, że nie może wykluczyć, iż Snowden po przybyciu na teren Niemiec zostałby zatrzymany lub wydany władzom USA. Zdaniem rządu w Berlinie przyjazd poszukiwanego przez amerykańskie władze listem gończym Snowdena mógłby narazić na szwank relacje niemiecko-amerykańskie.
Bundestag powołał w marcu komisję śledczą do wyjaśnienia działalności amerykańskich służb w Niemczech oraz zbadania, czy niemiecki rząd i niemieckie służby wiedziały o tych działaniach. Komisja składa się z ośmiu deputowanych - sześciu należy do partii koalicji rządowej, dwoje do ugrupowań opozycyjnych.
Wniosek o przesłuchanie Snowdena złożyli posłowie Lewicy i Zielonych.
2 maja rząd Niemiec wyraził sprzeciw wobec przesłuchania Snowdena na terenie Niemiec, powołując się na możliwe narażenie na szwank stosunków z USA. Za możliwe uznano natomiast przesłuchanie Amerykanina za granicą.
Edward Snowden, były współpracownik wywiadu USA, ujawnił w zeszłym roku program masowej inwigilacji prowadzonej przez amerykańską Agencję Bezpieczeństwa Narodowego (NSA).
Z wykradzionych przez niego dokumentów wynika, że służby USA szpiegowały m.in. instytucje UE i ponad 30 czołowych polityków na świecie. Na podsłuchu miał być m.in. telefon komórkowy kanclerz Niemiec Angeli Merkel, co doprowadziło do poważnego ochłodzenia stosunków niemiecko-amerykańskich. W maju 2013 roku Snowden zbiegł z USA do Hongkongu, a następnie znalazł się w Rosji, gdzie uzyskał na rok azyl.
Adwokat Snowdena, Wolfgang Kaleck powiedział, że jego klient stara się o przedłużenie prawa pobytu w Rosji. Wcześniej media podawały, że zamierza powrócić do USA bądź starać się o wyjazd do Brazylii.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Jest decyzja UEFA. Większa kasa dla polskich klubów
Scholz na straży niemieckich interesów czy blokuje wolny rynek? Kanclerz sprzeciwia się przejęciu Commerzbanku przez UniCredit
Bilans powodzi. Potężne straty na Dolnym Śląsku i Ziemi Lubuskiej
Golińska: zaproszenie von der Leyen miało wymiar PRowy, miało pokazać, że Tusk jest słuchany