Śmiertelny wypadek w Tatrach

Po całonocnych poszukiwaniach ratownicy TOPR odnaleźli ciało 30-letniego turysty, który wczoraj szedł trasą Orla Perć.
Dzisiaj ratownicy potwierdzili śmierć 30-latka. Ciało mężczyzny zostało znalezione poniżej trasy Orla Perć.
Jak podają służby, mężczyzna razem ze szwagrem wspinał się trasą i prawdopodobnie w pewnym momencie ześlizgnął się na śniegu i spadł z dużej wysokości. Ponieważ drugi mężczyzna szedł trasą, ale nie obok mężczyzny, służby ratownicze zostały powiadomione dopiero kiedy 30-latek nie wrócił na noc do schroniska.
Ratownicy podkreślają, że warunki w Tatrach są bardzo trudne, a powyżej 1800 metrów jest sporo śniegu i wspinacze powinni być odpowiednio wyposażeni.
Polecamy Poranek Radia Republika
Wiadomości
Najnowsze

Baraże o Ekstraklasę 2025. Kto wywalczy awans?

„Gdybym miał takiego hita w Ameryce, to miałbym rezydencję” – Sidney Polak o zarobkach z "Otwieram wino"

Trzaskowski nie przyjechał do Końskich. Przed pięcioma laty awanturował się tam pedofil z Targówka, dziś jego miejsce zajął Zembaczyński [WIDEO]
