Przejdź do treści
19:00 Trybunał Sprawiedliwości UE orzekł, że po unieważnieniu umowy kredytu frankowego bank nie może domagać się od konsumenta zwrotu całej nominalnej kwoty kredytu, jeśli wcześniej kredytobiorca spłacił już część należności
18:51 Leon XIV złożył niezapowiedzianą wizytę w centrum nadawczym Radia Watykańskiego. Spotkał się z pracownikami, zwiedził salę nadawczą. Przy skromnym poczęstunku świętował wraz z pracownikami Radia 43. rocznicę kapłaństwa
18:45 Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej orzekł w czwartek, że obowiązujący w Polsce zakaz reklamy aptek, punktów aptecznych i ich działalności jest niezgodny z prawem UE
17:26 Premier Hiszpanii Pedro Sanchez sprzeciwił się zwiększeniu wydatków na obronność do poziomu 5 proc. PKB. Według polityka byłoby to równoznaczne z cięciami na cele socjalne, na co socjalistyczny rząd nie chce się zgodzić
17:20 Minister obrony Izraela Israel Katz oświadczył w czwartek, że najwyższy przywódca duchowo-polityczny Iranu ajatollah Ali Chamenei „nie może dłużej istnieć”
14:59 Pomorskie: Wypadek drogowy na DW 216 między Jastarnią a Kuźnicą. Na jadący samochód spadło drzewo. W aucie podróżowały cztery osoby. Dwie z nich zostały poszkodowane
14:30 Iran: Władze rozważają zamknięcie cieśniny Ormuz, ważnej dla światowego transportu ropy. Jest to jedna z opcji w odpowiedzi na ataki Izraela – podała w czwartek agencja Mehr
13:38 Węgry: Budapeszteńska policja poinformowała w czwartek, że zakazała zaplanowanej na 28 czerwca parady równości w tym mieście. Od decyzji policji organizatorzy mogą odwołać się do Sądu Najwyższego Węgier
13:20 Setki wiernych uczestniczyły w uroczystościach Bożego Ciała w Łowiczu (Łódzkie). Religijne wydarzenie w tym mieście wpisane na krajową listę niematerialnego dziedzictwa kulturowego jest jednocześnie barwnym widowiskiem
Wydarzenie Dorota Arciszewska-Mielewczyk i Kluby Gazety Polskiej w Gdyni i Wejherowie zapraszają na spotkanie z Posłami Dariuszem Mateckim i Mariuszem Goskiem które odbędzie się 27.06 o g. 17:30 w Gdyni, w budynku Cech Rzemiosła i Przedsiębiorczości ul. 10 lutego 33
Wydarzenie Klub Gazety Polskiej w Słupsku zaprasza na marsz przeciwko masowej migracji, 22 czerwca, godz. 16.00, Bulwary Słupskie MDK
Wydarzenie W najbliższą niedzielę (22 czerwca) o g. 13:00 w Amfiteatrze przy Zamku w Pułtusku otwarte spotkanie pod hasłem "Wygrała Polska" z prezydentem-elektem Karolem Nawrockim i prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim
NBP NBP informuje: Prof. Adam Glapiński, Prezes NBP: „Polska ma już 509 ton złota – więcej niż Europejski Bank Centralny! To dowód na skuteczną strategię, która wzmacnia wiarygodność Polski i buduje bezpieczeństwo finansowe obywateli"
Portal tvrepublika.pl informacje z kraju i świata 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu. Nie zasypiamy nigdy. Bądź z nami!
17:39 Jak informuje IMGW, piątek będzie nieco chłodniejszy niż czwartek. Termometry będą wskazywać od 13 st. C na południowych krańcach kraju, przez 17-20 st. C nad morzem i 18-22 st. C na północnym wschodzie do 24 st. C w woj. dolnośląskim

Skwarzyński: postawienie prezesa NBP przed Trybunałem Stanu nie ma żadnego oparcia w przepisach prawnych

Źródło: NBP

Postawienie prezesa Narodowego Banku Polskiego przed Trybunałem Stanu wciąż jest jednym z priorytetów nowej sejmowej większości. Partia opozycyjna nie zmieniła zdania nawet pomimo sprzeciwiającej się temu opinii Europejskiego Banku Centralnego oraz orzecznictwu TSUE. W obronie szefa NBP prof. Adama Glapińskiego stanęło także grono konstytucjonalistów oraz prawników, którzy negują potrzebę postawienia prezesa przed Trybunałem Stanu.

Do sprawy odniósł się m.in. na antenie Radia Maryja prawnik dr Michał Skwarzyński, w jego ocenie Platforma Obywatelska posługuje się argumentacją polityczną, próbując jedynie wywiązać się ze swoich wyborczych obietnic, a postawienie prezesa przed Trybunałem Stanu nie ma żadnego oparcia w przepisach prawnych.  

Trybunał Stanu to nie jest organ, przed którym ktoś odpowiada, bo taka jest decyzja polityczna. Trzeba przeprowadzić postępowanie quasi prokuratorskie, przygotowawcze. Dopiero później – jeżeli chodzi o pana Glapińskiego to zwykłą większością, a jeżeli chodzi o ministrów to kwalifikowaną większością – głosowanie powinno być przeprowadzone przez Sejm. Jest to odpowiedzialność nie stricte polityczna, a za najcięższe naruszenia polityczne, czyli za naruszenia konstytucji. Trzeba by było takie naruszenia wykazać. Argumentacja, która jest podnoszona w tej chwili, co do odpowiedzialności przed Trybunałem Stanu, jest działalnością życzeniową i polityczną w oderwaniu zarówno od konstytucji, jak i od ustawy o Trybunale Stanu” – mówił na antenie Radia dr Michał Skwarzyński.

W ubiegłym tygodniu w rozmowie z Business Insider Polska prof. Ryszard Piotrowski, konstytucjonalista z Uniwersytetu Warszawskiego zauważył, że prezes Narodowego Banku Polskiego, w świetle ustawy o Trybunale Stanu nie jest osobą, którą można zawiesić w urzędowaniu. Takie działanie byłoby więc sprzecznym z obowiązującym prawem.

Prezes NBP jest organem konstytucyjnym, który musi zachowywać niezależność od Sejmu. Ta niezależność jest bardzo ściśle związana z tym, aby w swojej działalności prezes NBP nie kierował się tylko interesami większości parlamentarnej. Zatem choć może nastąpić postawienie prezesa w stan oskarżenia przed Trybunałem Stanu, to nie oznacza, że można go zawiesić w urzędowaniu. Prezes banku centralnego nie jest osobą, którą w świetle ustawy o Trybunale Stanu można zawiesić w urzędowaniu” – mówił prof. Piotrowski, dodał również, że zawieszenie szefa banku centralnego w obowiązkach nie przewiduje konstytucja, ani ustawa o NBP. 

Taką samą opinię w rozmowie z Polską Agencją Prasową wyraził dr hab. Grzegorz Pastuszko, konstytucjonalista z Uniwersytetu Rzeszowskiego. Jego zdaniem zawieszenie prezesa NBP w obowiązkach i podjęcie przez Sejm uchwały o pociągnięciu go do odpowiedzialności przed Trybunałem Stanu jest rozwiązaniem niekonstytucyjnym.   

Konstytucjonalista podkreślił, że instytucję zawieszenia prezesa NBP reguluje w obecnym stanie prawnym ustawa o Trybunale Stanu z dnia 26 marca 1982 r. 

"W jej świetle zawieszenie następuje z chwilą podjęcia przez Sejm uchwały o pociągnięciu prezesa Narodowego Banku Polskiego do odpowiedzialności konstytucyjnej przed Trybunałem Stanu. Pierwsza izba polskiego parlamentu decyduje tutaj większością bezwzględną w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów" – tłumaczył Pastuszko. 

Jak zaznaczył w rozmowie z PAP "w takich warunkach dysponujący prawem zawieszania Sejm zyskuje możliwość wywierania politycznej presji na Narodowy Bank Polski (co ułatwia wspomniany wymóg większości bezwzględnej), a to niewątpliwie kłóci się z zasadą niezależności tej instytucji".

Pastuszko przypomniał, że instytucja zawieszenia organu pociągniętego do odpowiedzialności konstytucyjnej przed Trybunałem Stanu została po raz pierwszy wprowadzona w czasach PRL. W jego ocenie „ustawodawca powinien zatem jak najszybciej zadbać o to, aby ta wadliwa konstrukcja zniknęła z polskiego porządku prawnego. Dzięki temu udałoby się przywrócić stan zgodny z konstytucją, a przy tym usunąć relikt odległej przeszłości".

"Jej zachowanie w ustroju III RP było efektem utrwalonego historycznie przyzwyczajenia, które – nie mam co do tego żadnych wątpliwości – warto wreszcie porzucić. Jest to konieczne zwłaszcza w zakresie dotyczącym zawieszania prezesa Narodowego Banku Polskiego" dodał. 

Podczas wczorajszego wywiadu dla portalu tvp.info.pl prof. Waldemar Gontarski, prawnik, rektor Europejskiej Wyższej Szkoły Prawa i Administracji przekonywał, że prezesa Narodowego Banku Polskiego nie można „zawiesić”, gdyż jest on organem konstytucyjnym, który musi zachowywać niezależność od Sejmu. W związku z tym „zapowiadane działania byłyby atakiem personalnym na konkretną osobę sprawującą urząd, ale z punktu widzenia konstytucyjnego, unijnego i ustawowego nie chodzi o ochronę prawną konkretnej osoby, o konkretnym imieniu i nazwisku, lecz o urząd akurat sprawowany przez tę osobę w danym momencie”.  

Podczas rozmowy Gontarski zaapelował do wszystkich przeciwników prof. Adama Glapińskiego, by najpierw zapoznali się z przepisami traktatowymi, z których jasno wynika, że w oparciu o Trybunał Stanu prezesa banku centralnego nie można ani zawiesić w sprawowaniu urzędu ani odwołać. Dodał także, że same zapowiedzi odwołania prezesa ze stanowiska stwarzają tylko zagrożenie stabilności finansowej kraju. 

Stabilność finansowa Polski jest – nawet jeśli nie jesteśmy w strefie euro – częścią stabilności finansowej całej Unii. Dlatego zgodnie z traktatami unijnymi Europejski Bank Centralny i krajowe banki centralne, także polski NBP, stanowią Europejski System Banków Centralnych, a statuty krajowych banków centralnych przewidywać muszą w szczególności, że kadencja prezesa krajowego banku centralnego nie będzie krótsza niż pięć lat” – dodał prawnik. 

Profesor zauważył, że według unijnego prawa można odwołać szefa banku centralnego wyłącznie za poważne uchybienie oraz zachowanie niezgodne z prawem, które zostało poparte prawomocnym wyrokiem niezawisłego sądu. Dodał również, że pomysł postawienia prezesa NBP przed Trybunałem Stanu jest igraniem z unijnym prawem oraz że tego typu ataki destabilizują państwo polskie.  

Gontarski zwrócił również uwagę, że jako prawnik, który na bieżąco analizuje sytuację gospodarczą w Polsce, nie zauważył, aby w przeszłości pojawiały się jakiekolwiek przesłanki dotyczące deliktów konstytucyjnych prezesa Narodowego Banku Polskiego. Zauważa, że zarzuty pojawiły się dopiero po tegorocznych wyborach parlamentarnych. 

Proszę mi wskazać konkretne artykuły konstytucji, jakiejkolwiek ustawy czy prawa Unii, które miałby naruszyć obecnie urzędujący prezes Narodowego Banku Polskiego. Tymczasem nawet szefowie komisji sejmowych związanych z finansami nowego Sejmu mówią publicznie, że nie wykluczają możliwości postawienia przed Trybunał Stanu i „zawieszenia” prezesa NBP. Ale oni sobie powinni uświadomić, że takimi wypowiedziami szkodzą państwu. Formułując takie zarzuty powinni wskazać, jakie konkretne prawa miałby naruszyć prezes NBP, a tego nie czynią. Tutaj trzeba podać konkretny przepis prawa, koniec, kropka. Jeśli ktoś nie przytacza konkretnych przepisów prawa, a formułuje tego typu zarzuty, zniesławia, czyli narusza nawet Kodeks karny” – mówił prof. Waldemar Gontarski.

Jeśli twierdzi się, że osoba sprawująca urząd prezesa NBP może podpadać pod Trybunał Stanu, jednak bez wskazania konkretnego przepisu ustawy czy konstytucji, to mamy do czynienia z atakowaniem państwa, psuciem państwa, ponieważ Narodowy Bank Polski zgodnie z konstytucją jest konieczną częścią ustroju naszego państwa” – dodał. 

Zdaniem prof. Anny Łabno, konstytucjonalistki z Uniwersytetu Śląskiego „Nie można prezesa pozbawić urzędu tylko, dlatego że zmienia się większość parlamentarna albo jakieś elementy jego działalności wydają się niewłaściwe, są krytykowane i zbierze się akurat odpowiednia większość”.  

Z kolei poseł Bartłomiej Wróblewski zauważa, że tego typu działania pokazują jedynie bezradność opozycji, która za wszelką cenę chce pokazać swoją sprawczość, doprowadzając kogoś do sądu i go skazując. 

W rozmowie dla Super Expressu Robert Suwaj adwokat, dr. hab. nauk prawnych, profesor Politechniki Warszawskiej, wykładowca w Krajowej Szkole Administracji Publicznej im. L. Kaczyńskiego w Warszawie zwrócił uwagę, że zawieszenie prezesa banku centralnego jest „z zasady mocno skomplikowane w przypadku działań organów kolegialnych (wieloosobowych), szczególnie jeśli ocena ekonomiczna tego kierunku działań została następczo potwierdzona podobnymi działaniami innych banków centralnych. W tego typu przypadkach niezbędne są pogłębione analizy ekonomiczne, które też wcale nie muszą przesądzać o celnych prognozach i-ostatecznie - o słuszności działań NBP. Szczerze przyznam, że - póki co - nie spotkałem się z takim zarzutem stawianym Prezesowi Glapińskiemu, który by uzasadniał uruchomienie wobec niego procedury wstępnej przed Trybunałem Stanu”.

W swojej opinii prawnej przygotowanej dla Narodowego Banku Polskiego prof. dr hab. Hubert Izdebski napisał, że „Odpowiedzialność konstytucyjna (…), jak odpowiedzialność karna, ma charakter indywidualny, a osobie podlegającej tej odpowiedzialności, aby doprowadzić do jej ukarania, trzeba udowodnić winę, co najmniej nieumyślną. W rezultacie, za wykluczoną należy uznać odpowiedzialność konstytucyjną Prezesa NBP za udział w charakterze przewodniczącego organu kolegialnego (w tym przypadku, odpowiednio Rady Polityki Pieniężnej i Zarządu NBP)”.

Ponadto autor dokumentu odniósł się także do kwestii pozyskania protokołów z posiedzeń RPP przez członków Narodowego Banku Polskiego.  

Regulamin Rady Polityki Pieniężnej, ze względu zarówno na wykonawczy charakter tego regulaminu w stosunku do Ustawy NBP oraz zakres odnoszący się do trybu działania Rady (…), nie może być potraktowany jako źródło i wobec tego podstawa do korzystania przez członków Zarządu NBP – tym bardziej korzystania bezwarunkowego – z prawa do uzyskiwania (kopii) protokołów z posiedzeń Rady Polityki Pieniężnej. Dopuszczalność przekazania określonemu członkowi Zarządu NBP kopii danego protokołu z posiedzenia Rady Polityki Pieniężnej powinna być ustalana w każdej takiej sprawie na podstawie kryteriów, o których mowa w art. 4 ust. 1 ustawy o ochronie informacji niejawnych w powiązaniu z § 11 ust. 4 in fine odsyłającym do § 12 ust. 3 regulaminu Rady Polityki Pieniężnej.” – mówił profesor. 

Fragmenty opinii prawnej dotyczącej pociągnięcia do odpowiedzialności szefa banku centralnego zostały także opublikowane na stronie Narodowego Banku Polskiego

Telewizja Republika

Wiadomości

Szach i mat. Słowik rozbroił wpis Wielowieyskiej o wyborach

USA zaatakują Iran? Trump: decyzję podejmę w ciągu dwóch tygodni

Ewelina Lisowska pokazała ukochanego! Związek z rajdowcem trwa już 5 lat

Trump ratuje TikToka. Trzeci raz odkłada zakaz platformy

Rodowicz nie dostała zaproszenia do Opola. Czy wystąpi za rok? Odpowiedziała

Sąd Najwyższy o dezinformacji ze strony Giertycha. Jest oficjalny komunikat!

Goście Republiki alarmują ws. wyborów: „Preludium do zamachu stanu”

Niespodziewana wizyta Leona XIV. Papież zaskoczył pracowników Radia Watykańskiego

Nisztor: Polska jest kluczowym miejscem dla grup przemytniczych

George Simion o działaniach Tuska: „Ten sam scenariusz, co w Rumunii”

Niemiecki polityk grozi Polsce zamrożeniem środków z UE

„Kompletna paranoja” – tak sugestie o sfałszowanych wyborach komentuje prof. Flis

Skandal na ulicach Lubina - imigranci biegali bez ubrań

Użytkownik portalu X wraca do tragedii z Torunia, a jego wnioski porażają

Krwawa bójka na dworcu w Poznaniu! Użyto noża. Są zatrzymani

Najnowsze

Szach i mat. Słowik rozbroił wpis Wielowieyskiej o wyborach

Rodowicz nie dostała zaproszenia do Opola. Czy wystąpi za rok? Odpowiedziała

Sąd Najwyższy o dezinformacji ze strony Giertycha. Jest oficjalny komunikat!

Goście Republiki alarmują ws. wyborów: „Preludium do zamachu stanu”

Niespodziewana wizyta Leona XIV. Papież zaskoczył pracowników Radia Watykańskiego

USA zaatakują Iran? Trump: decyzję podejmę w ciągu dwóch tygodni

Ewelina Lisowska pokazała ukochanego! Związek z rajdowcem trwa już 5 lat

Trump ratuje TikToka. Trzeci raz odkłada zakaz platformy