Skatowali kolegę na śmierć. Policja dopadła domniemanych oprawców 16-latka
Policjanci zatrzymali cztery osoby w wieku 17-16 lat w sprawie śmierci 16-latka, który zmarł we wtorek po południu w rejonie jednego z osiedli w Zamościu. Wśród nich jest jedna dziewczyna.
Oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Zamościu st. asp. Katarzyna Szewczuk poinformowała, że przez cały wieczór i w nocy funkcjonariusze zabezpieczali ślady, rozmawiali ze świadkami i sprawdzali monitoring, aby zatrzymać sprawców.
"Po kilku godzinach policjanci ustalili dane czterech osób osób. W tej sprawie zatrzymali 17-latka z gminy Stary Zamość i troje 16-latków z gminy Zamość, Stary Zamość i Nielisz."
Pisaliśmy wcześniej: Kto zabił 16-latka na Plantach w Zamościu? Policja szuka sprawców. Można pomóc
Jak dodała, 17-latka umieszczono w pomieszczeniach dla zatrzymanych, natomiast 16-latkowie trafili do policyjnej izby dziecka.
"Całe postępowanie przejęła Prokuratura Okręgowa w Zamościu".
Przypomnijmy, we wtorek około godz. 16 policja otrzymała zgłoszenie o pobitym 16-latku w rejonie osiedla Planty przy ul. Józefa Piłsudskiego w Zamościu. Pomimo reanimacji prowadzonej przez załogę karetki pogotowia życia chłopca z gminy Zamość nie udało się uratować.