Sejm odrzucił w czwartek cztery spośród pięciu senackich poprawek do nowelizacji Kodeksu karnego przewidującej zaostrzenie kar za szpiegostwo. Nowela trafi teraz na biurko prezydenta Andrzeja Dudy. Trzy poprawki izby Grodzkiego miały charakter redakcyjny, a jedna merytoryczny - i to ją także odrzucono.
Senatorowie w lipcu krytykowali bowiem zapis nowelizacji mówiący, że o zachowaniu materiałów pozyskanych przez służby i istotnych dla bezpieczeństwa państwa ma decydować Prokurator Generalny na wniosek szefa ABW. Zgodnie z senacką poprawką miałby orzekać o tym Sąd Okręgowy w Warszawie na pisemny wniosek szefa ABW złożony po uzyskaniu pisemnej zgody Prokuratora Generalnego. Poprawkę taką w Sejmie poparło 216 posłów, 233 było za jej odrzuceniem, nikt nie wstrzymał się od głosu.
Nowelizacja Kodeksu karnego zakłada przede wszystkim wprowadzenie surowszych kar za szpiegostwo. Kara za udział w działalności obcego wywiadu wynosi obecnie od roku do 10 lat więzienia. Po zmianie ma to być od 5 do 30 lat więzienia. Za szpiegostwo polegające na udzielaniu wiadomości grozi dziś od 3 lat więzienia. Zmiany zakładają, że za ten czyn będzie grozić 8 lat więzienia albo nawet dożywocie.
Za kierowanie i organizowanie działalności obcego wywiadu na terenie Polski będzie grozić kara od 10 lat więzienia oraz dożywocie w miejsce obecnie obowiązującej kary od 5 lat. Dożywocie ma również grozić temu, kto biorąc udział w działalności obcego wywiadu "dokonuje dywersji, sabotażu lub dopuszcza się przestępstwa o charakterze terrorystycznym".
Dożywotnie pozbawienie wolności ma także grozić funkcjonariuszowi publicznemu oraz osobie "pełniącej dyspozycyjnie terytorialną służbę wojskową" działającej na rzecz obcego wywiadu. Natomiast osoba biorąca udział - bez zgody właściwych organów - w działalności obcego wywiadu na terytorium RP, ale nie nakierowanej przeciwko Polsce, będzie podlegała karze do ośmiu lat więzienia.
Karą co najmniej 8 lat więzienia będzie zagrożone zaś prowadzenie dezinformacji, polegającej na rozpowszechnianiu nieprawdziwych lub wprowadzających w błąd informacji, mających na celu wywołanie poważnych zakłóceń w ustroju lub gospodarce.
Karom nie będą podlegać osoby, które dobrowolnie poniechały dalszej działalności na rzecz obcego wywiadu oraz ujawniły wobec polskich służb "wszystkie istotne okoliczności popełnionych czynów".
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Kurski: jednego dnia Sutryk popiera Trzaskowskiego, drugiego przychodzi po niego CBA. To sprawka Tuska.
Gembicka: Tusk pręży muskuły i mówi, że nie wpuści migrantów, a za plecami Polaków zgadza się na wszystko
Ujawniamy! To im Sutryk zafundował studia. ZOBACZ!
Nitras wzywa imienia Jezus na wieść o zatrzymaniu Sutryka