– Wczoraj przed głosowaniem apelowałem, by wszyscy ci, którzy mają wątpliwości, nie brali w nim udziału – mówił podczas sejmowego briefingu Ryszard Petru. – Oczekuję, że posłowie PiS zbuntują się przeciwko takiemu uprawianiu polityki – dodał.
W wtorek wieczorem parlament uchwalił nowelizację ustawy o Trybunale Konstytucyjnym autorstwa PiS. Projekt poparło 235, przeciw było 181. 4 posłów wstrzymało się od głosu. Nowelizację ustawy o TK poparło również dwóch posłów ruchu Kukiz'15 Kornel Morawiecki oraz Ireneusz Zyska. W głosowaniu nie wzięło udziału 31 posłów PO. Dziś nad ustawą pracuje Senat. CZYTAJ WIĘCEJ
– To jest smutny dzień w naszej historii. Ten szalony marsz trzeba zatrzymać – stwierdził Ryszard Petru, komentując wczorajsze sejmowe głosowanie. Polityk zaznaczył, że we wtorek w szeregi .Nowoczesnej wstąpił Paweł Kobyliński, były członek klubu Kukiz'15. – Cieszymy się z tego przejścia i nie wykluczamy kolejnych transferów. Szukamy osób, które są podobne do nas – podkreślił.
Petru skomentował również medialne doniesienia na temat Mateusza Kijowskiego. Według informacji "Super Expressu" lider Komitetu Obrony Demokracji (KOD) nie płaci alimentów na dzieci. – Alimenty są jak podatki i trzeba je płacić. Kijowski przekazał mi, że płaci tyle, ile może. Jeśli kogoś nie stać na alimenty, to wchodzi komornik i zabiera mu pensję. Nie chcę wypowiadać się w tej sprawie, ponieważ nie jestem jego adwokatem – podkreślił lider .Nowoczesnej.
CZYTAJ TAKŻE:
Pomaska zapowiada wniosek do komisji etyki. Domaga się ukarania posłów PiS
Duda w wywiadzie dla BBC: Protesty opozycji tylko pokazują, że demokracja w Polsce działa sprawnie