Przejdź do treści
Są pieniądze na "tęczę", nie ma na Beksińskiego
Wikipedia/Piotr Dmochowski's collection/CC BY-SA 3.0

Piotr Dmochowski, wieloletni przyjaciel tragicznie zmarłego malarza Zdzisława Beksińskiego chciał przekazać Warszawie, i to za darmo, kolekcję jego obrazów. Miasto nie przyjmie daru, bo "nie może zagwarantować funduszy na przejęcie kolekcji” .

Na facebookowym profilu Galerii Zdzisława Beksińskiego opublikowano skan dokumentu, w którym władze Warszawy informują, że "w obecnej sytuacji ekonomicznej, w obliczu innych zobowiązań nałożonych na samorząd, Miasto nie może zagwarantować funduszy na przejęcie kolekcji”.

 

Usunięto obraz.

Pojawiła się nawet specjalna petycja w internecie, by utworzyć stałą wystawę obrazów Beksińskiego w Warszawie. Pod odezwą podpisało się wielu warszawiaków. Jednak, jak informuje dziennikarz Radia Wnet Romuald Bartkowicz, Prezydent Miasta Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz wydała odmowną decyjzę w tej sprawie. 

Nie ma pieniędzy na utrzymanie tej jakże cennej dla kultury polskiej kolekcji, ale funduszy nie brakuje na utrzymanie instalacji na placu Zbawiciela w centrum Warszawy zwanej "tęczą".

Odkąd się pojawił, ten ukwiecony łuk wzbudza ogromne kontrowersje, a wielu mieszkańców stolicy domaga się jego usunięcia. Przypomnijmy, że tęcza zniknęła z placu Zbawiciela w styczniu tego roku. Musiała przejść remont po podpaleniu, do którego doszło 11 listopada 2013 r. podczas Marszu Niepodległości. Nie ustalono, kto podłożył ogień, więc w marcu prokuratura umorzyła śledztwo. Instalacja już wróciła na swoje miejsce, a jak informuje Zarząd Oczyszczania Miasta, koszty jej modernizacji i ukwiecenia oraz bieżące utrzymanie do końca przyszłego roku opiewa na kwotę 107 tys. zł. Dodajmy, że nad bezpieczeństwem tęczy czuwa nowo zainstalowany monitoring, a to też kosztuje.

Warszawa, gdzie Beksiński tworzył i tragicznie zginął, odrzuca go tak, jak Zakopane odrzuca innego wybitnego malarza – Stanisława Ignacego Witkiewicza. W rodzinnym mieście Witkacego nie ma właściwie żadnego miejsca, w którym można byłoby zobaczyć pamiątki po malarzu i dramaturgu, czy poznać jego twórczość. Stałą kolekcję malarza można o bejrzeć... w Słupsku.

Zdzisław Beksiński został zamordowany w swoim mieszkaniu w Warszawie przy ulicy Sonaty 6/314 w nocy z 21 lutego na 22 lutego 2005 roku, na kilka dni przed swoimi 76. urodzinami. Zabójcą okazał się Robert K., którego ojciec, matka, siostry, a także on sam od lat pracowali dla artysty, zajmując się dokonywaniem drobnych napraw i sprzątaniem. Motywem morderstwa miała być odmowa przez Beksińskiego udzielenia sprawcy skromnej pożyczki.

facebook, mmwarszawa.pl, RMF24, Wikipedia

Wiadomości

Chciały wspomóc Donalda Tuska. Rzuciły mu betonowe koło ratunkowe

Szczytowa fala kulminacyjna przepływa przez Krosno Odrzańskie

Chciał dokonać zamachu na Trumpa. Grozi mu dożywocie

Pożar hali magazynowej z farbami został opanowany

Duda: nie da się osiągnąć pokoju i bezpieczeństwa bez poszanowania prawa

Odra po raz pierwszy od tygodnia poniżej stanu alarmowego

Jeśli pozwolimy na zmianę granic w Ukrainie, będą kolejne zmiany

Wójcik: mam nadzieję, że Zbigniew Ziobro wróci do polskiej polityki

Agnieszka Woźniak-Starak krytykuje partię Władysława Kosiniaka-Kamysza!

,,Kadrowe Tsunami'' w Wodach Polskich po zmianie władzy

Jest decyzja UEFA. Większa kasa dla polskich klubów

Scholz na straży niemieckich interesów czy blokuje wolny rynek? Kanclerz sprzeciwia się przejęciu Commerzbanku przez UniCredit

Bilans powodzi. Potężne straty na Dolnym Śląsku i Ziemi Lubuskiej

Golińska: zaproszenie von der Leyen miało wymiar PRowy, miało pokazać, że Tusk jest słuchany

Pożar w magazynie farb i lakierów w Kilecach! [wideo]

Najnowsze

Premier rozruszał internet. Do spółki z bobrami. Zobacz komentarze!

HIT DNIA

Pożar hali magazynowej z farbami został opanowany

Duda: nie da się osiągnąć pokoju i bezpieczeństwa bez poszanowania prawa

Odra po raz pierwszy od tygodnia poniżej stanu alarmowego

Jeśli pozwolimy na zmianę granic w Ukrainie, będą kolejne zmiany

Chciały wspomóc Donalda Tuska. Rzuciły mu betonowe koło ratunkowe

Szczytowa fala kulminacyjna przepływa przez Krosno Odrzańskie

Chciał dokonać zamachu na Trumpa. Grozi mu dożywocie