Policjanci z Komisariatu Policji w Nowym Stawie zatrzymali kobietę, która będąc pod wpływem środków odurzających opiekowała się swoimi dziećmi w wieku 6 i 2 lata. W chwili zatrzymania 25-latka posiadała przy sobie amfetaminę. Funkcjonariusze przedstawili kobiecie zarzut narażenia na utratę zdrowia i życia dzieci. Za to przestępstwo grozi kara do 5 lat pozbawiania wolności. Kobieta odpowie również za posiadanie narkotyków.
We wtorek około godziny 7.30 dyżurny malborskiej komendy został powiadomiony przez mieszkankę Lisewa Malborskiego o tym, że na podwórku przed blokiem znalazła ona 2-letnią, znaną z widzenia dziewczynkę, pozostawioną bez opieki. Dziecko było w piżamie i bez butów. Zgłaszająca zaopiekowała się dzieckiem i zadzwoniła na Policję. Dyżurny wysłał na miejsce policjantów. Mundurowi po przyjeździe na miejsce szybko ustalili mieszkanie, z którego najprawdopodobniej wyszła 2-latka. Funkcjonariusze weszli do tego domu, tam zastali śpiącą matkę dziewczynki. Okazało się, że kobieta znajdowała się pod wpływem środków odurzających. W kuchni na stole policjanci znaleźli narkotyki. Funkcjonariusze zatrzymali kobietę i przewieźli ją do policyjnego aresztu. Badanie potwierdziło, że zabezpieczona substancja to amfetamina. Policjanci ustalili także, że oprócz 2-latki 25-latka ma także 6-letniego syna, który w chwili zdarzenia przebywał w szkole.
Na podstawie zebranych przez mundurowych materiałów sąd rodzinny postanowił o przekazaniu dzieci do pogotowia rodzinnego. Śledczy przedstawili już 25-latce zarzuty narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu osoby, nad którą ciążył obowiązek opieki oraz posiadania środków odurzających.
Za przestępstwo narażenia na utratę życia i zdrowia grozi kara do 5 lat pozbawiania wolności. Kobieta odpowie również za posiadanie narkotyków. Materiały ze zdarzenia zostaną przesłane również do Sądu Rodzinnego.