Rybarczyk o Putinie: Pamiętajmy, że to nie jest Stalin, nie dzierży takiej władzy
To jest osoba, która się opiera na bardzo złożonym wielopiętrowym układzie - mówił na antenie Telewizji Republika ekspert do spraw służb specjalnych Sebastian Rybarczyk, komentując działania prezydenta Rosji Władimira Putina
Goście Michała Rachonia - Sebastian Rybarczyk i Adam Lelonek komentowali w programie "Wolne głosy" słowa Billa Browdera, który w wywiadzie z 14 lutego dla CNN stwierdził: „po 14 latach u władzy w Rosji, ilości pieniędzy, które zarobiło państwo oraz tych, które nie zostały wydane na szkoły, drogi, szpitale i tak dalej – wszystkie te środki są w nieruchomościach, na kontach w szwajcarskich bankach, udziałach i funduszach hedgingowowych prowadzonych dla Putina i jego kumpli”.
To nie są nowe informacje
Jak podkreślił Rybarczyk, Putin mimo swoich ogromnych wpływów i powiązań "nie jest Stalinem". - On nie dzierży takiej władzy jak Stalin - dodał. Jednocześnie podkreślił, że powiązania finansowe i polityczne prezydenta Rosji są bardzo rozległe.
Rybarczyk podkreślił też, że informacje o finansach Putina "to nie są informacje, które pojawiły się w ostatnich tygodniach czy w ostatnich miesiącach". Ekspert wspomniał m.in. o działaniach obecnego prezydenta Rosji w latach 90, kiedy jako pracownik administracji miał kraść pieniądze z pomocy międzynarodowe dla Petersburga. - Tylko wtedy nikt nie był zainteresowany, żeby to nagłaśniać - mówił ekspert. - Nie wykluczam, że Putin zbierał pieniądze na swoje wojenki - dodał.
Pieniądze podatników
- Po co wydawać swoje pieniądze, jak można zapłacić z pieniędzy podatników. (...) Kto zapłaci? Rosyjski podatnik - mówił dr Adam Lelonek, komentując wydawanie przez władze w Moskwie państwowych pieniędzy na konflikt Ukraiński. Jak tłumaczy ekspert "dopóki Rosja ma jakieś rezerwy i dopóki Rosjanie płacą podatki" pieniędzy na działania Putina nie zabraknie.
Zgodził się z nim Rybarczyk, który podkreślił, że blokowanie kont rosyjskich oligarchów utrudnia im życie ale nie zmienia w żaden sposób "układu geopolityki w regionie". - To najbardziej boli, że jeśli ludzie Putina gromadzą gigantyczne pieniądze, stają się królami życia - dodał.
Czytaj więcej
Dr Lelonek dla tvrepublika.pl: Putin najbogatszym człowiekiem świata?