Przejdź do treści
Rusiński o Pomniku Katyńskim: Przechodzą obok niego tysiące ludzi. Edukuje całe rzesze innych narodowości
Telewizja Republika

Gościem red. Katarzyny Gójskiej w programie "W Punkt" był szef Klubu Gazety Polskiej w Nowym Jorku Maciej Rusiński. – Być może mamy do czynienia z polityczną poprawnością. Możemy się tylko domyślać. Miejsce, na którym stoi pomnik, jest niezwykle atrakcyjne w ujęciu komercyjnym. Jeśli chodzi o jego wartość, trudno mi to oszacować – mówił w odniesieniu do Pomnika Katyńskiego w New Jersey City.

– Próby, pogłoski o chęci przeniesienia pomnika już się pojawiły w przeciągu kilka ostatnich lat. Teraz byliśmy świadkami konkretnego oświadczenia. Z tego wynika, że nie mamy pewności czy pomnik w ogóle tu wróci. Najpewniej trafi gdzieś indziej – rozpoczął gość.

Usunięcie pomnika w prawnym wymiarze

– Wokół tego pytania będą  toczyć się dyskusje między prawnikiem a władzami miasta. Ziemia, na której znajduje się pomnik, nie jest własnością komitetu. Jest to forma dzierżawy. Dlatego miasto rości sobie prawa, podtrzymuje, że może coś tu ugrać. To otwarta kwestia. Być może prawo stoi po naszej stronie – relacjonował Rusiński.

– Dotychczasowe argumenty są trudne do zaakceptowania. Pomnik przypomina o konkretnej zbrodni. To monument wspominający również zamachy na WTC z 11 września 2001 roku. Ma nawet wbudowaną specjalną tablicę upamiętniającą. Nie jest to coś, co powinno razić. Być może mamy do czynienia z polityczną poprawnością. Możemy się tylko domyślać. Miejsce, na którym stoi pomnik, jest niezwykle atrakcyjne w ujęciu komercyjnym. Jeśli chodzi o jego wartość, trudno mi to oszacować. Być może to wchodzi również w grę – kontynuował szef Klubu Gazety Polskiej w Nowym Jorku.

Podjęte działania

– Sprawa usunięcia pomnika budzi niemały sprzeciw. Oświadczenie burmistrza pojawiło się w poniedziałek, to świeża sprawa. Wyznaczono pewien czas do rozmów. Zaangażowano również dyplomatów polskich. Działa ambasador RP Piotr Wilczek. Będziemy dążyć do tego, aby pomnik pozostał na swoim miejscu – deklarował Rusiński po czym zrelacjonował zaskakującą postawę władz miasta. – Pogłoski o chęciach przeniesienia pomnika pojawiały się przez dłuższy czas. Ze strony burmistrza, miasta, nie było konsultacji. Postawiono nas przed faktem dokonanym. Wciąż zabiegamy o rozmowę z przedstawicielami miasta. Na rezultaty niestety musimy poczekać – dodał.

Temat pomnika w mediach

– Pojawiło się kilka artykułów w prasie lokalnej. Jeżeli Polonia i polskie instytucje wykażą większą zainteresowanie sprawą, natychmiast media się tym zajmą. Sprawa jednak obecnie jest świeża, wypada nam czekać – uspokajał Rusiński by na podsumowanie wyrazić istotę Pomnika Katyńskiego. – Pełni on niezwykłą rolę. Odbywają się tam dwie coroczne uroczystości. Wspomnienie 10 kwietnia oraz napaść Sowietów na Polskę. Istota pomnika wynika z miejsca, w którym on stoi. Jest prominentne, bardzo ruchliwe. Przechodzą obok niego tysiące ludzi. Edukuje całe rzesze innych narodowości – zakończył gość.

Telewizja Republika

Wiadomości

Zła i dobra wiadomość. Co z Wrocławiem?

Wrocław czeka ale nie ludzie. Bez wytchnienia umacniają wały

Uruchomiono dwa kolejne poldery zalewowe pod Wrocławiem

Usuwanie skutków powodzi. Jakie uprawnienia ma twój pracodawca?

Zmarł Toto Schillaci, bohater mistrzostw świata 1990

Libicki: Henning-Kloska wykazała się całkowitym brakiem wyczucia

Nie wstyd panu, panie Donaldzie?

Kosztowniak: Chaos, dezinformacja, degrengolada i upadek - tak w sytuacji kryzysowej działa Tusk

Szokujące słowa ekologa! Niemiecki wywiad werbował do protestów przeciwko budowie zbiorników retencyjnych!

Trump i Duda spotkają się w Amerykańskiej Częstochowie – kluczowe wydarzenie przed wyborami w USA

Dzisiaj informacje TV Republika

Dlaczego luksusowy resort w Jeleniej Górze przerwał wał powodziowy?

Kowalski: Tusk powinien być natychmiast zdymisjonowany

Myślano, że obok wiecu Trumpa są materiały wybuchowe. Policja wkroczyła do akcji

Jak doszło do eksplozji pagerów Hezbollahu?

Najnowsze

Zła i dobra wiadomość. Co z Wrocławiem?

Zmarł Toto Schillaci, bohater mistrzostw świata 1990

Libicki: Henning-Kloska wykazała się całkowitym brakiem wyczucia

Nie wstyd panu, panie Donaldzie?

Kosztowniak: Chaos, dezinformacja, degrengolada i upadek - tak w sytuacji kryzysowej działa Tusk

Wrocław czeka ale nie ludzie. Bez wytchnienia umacniają wały

Uruchomiono dwa kolejne poldery zalewowe pod Wrocławiem

Usuwanie skutków powodzi. Jakie uprawnienia ma twój pracodawca?