Jak poinformował Reuters, Komitet Śledczy Federacji Rosyjskiej wszczął śledztwo w związku z dzisiejszą eksplozją w petersburskim metrze. Choć podkreślano, że brane są pod uwagę różne wersje związane z eksplozją, to śledztwo zostało wszczęte pod zarzutem aktu terrorystycznego.
Komitet zakwalifikował dzisiejszą eksplozję w wagonie metra w Petersburgu jako akt terrorystyczny, choć podkreślono, że śledczy będą rozważać także inne wersje tego zdarzenia. Prezydent Rosji Władimir Putin powiedział, że sprawa będzie dokładnie zbadana i nie można wykluczyć żadnej możliwości, także działań wewnętrznych lub kryminalnych.
Jak podała agencja Interfax, w związku z wszczętym śledztwem służby rozpoczęły poszukiwania dwóch osób.
W wyniku eksplozji, do której doszło dziś ok. 13:30 czasu polskiego w wagonie metra między stacjami Plac Sienny a Instytut Technologiczny, łącznie śmierć poniosło 10 osób, a 47 zostało rannych.