Robert Biedroń: Słyszę głosy, gdzie jest tęsknota za pewnymi wartościami, które ja reprezentuję
Robert Biedroń w rozmowie dla Radia Zet przyznał , że na ten moment nie jest zainteresowany startowaniem w wyborach na prezydenta Polski - ,,Nie zamierzam kandydować na prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. Słupsk jest dla mnie najważniejszy’’. Podkreślił jednak, że wszystko się może zmienić.
- Dokończę kadencję w Słupsku. To jest pewne, tak się umówiłem z mieszkańcami, ale Polska jest też wyzwaniem i słyszę głosy, gdzie jest tęsknota za pewnymi wartościami, które ja reprezentuję - powiedział polityk.
W wywiadzie zaznaczył, że ,, "tu nie chodzi o Biedronia, chodzi o to, żeby te wartości były w polskiej polityce” - Wiem, że są już kandydaci na prezydenta Warszawy. Szkoda, że nie ma kandydatki. Marzę o tym, żeby wystartowała w tym biegu także kobieta, może Barbara Nowacka, ale wszystko przed nami. Ja nie mam takich planów – powiedział.
Robert Biedroń oznajmił również, że nie jest zainteresowany startem w wyborach w Warszawie. Stwierdził, że otrzymuje sygnały, że gdyby zdecydował się wystartować to mógłby liczyć na dobry wynik.
Polityki nie robi się dla stanowisk, politykę się robi dla pewnych wartości, idei. (…)Mam poważne zadanie w Słupsku, który muszę wyprowadzić na prostą. Dzisiaj miasto jest w bardzo dobrej sytuacji finansowej, zdobyliśmy rekordową liczbę środków i to jest dla mnie największe wyzwanie – powiedział prezydent Słupska.
Według najnowszych sondaży Robert Biedroń jest drugim najpoważniejszym kandydatem w wyborach prezydenckich. Pierwsze miejsce zajmuje obecny prezydent Andrzej Duda. W badaniu panelu Ariadna dla wp.pl chęć poparcia Roberta Biedronia w wyborach prezydenckich wyraziło 9% badanych. W ankiecie wyprzedził między innymi Donalda Tuska.
Radio zet; wp
Komentarze