Chcieli usunąć Powstanie Wielkopolskie ze szkół, teraz obchodzą jego rocznicę
O Polsce, tradycji i patriotyzmie przypominają sobie zazwyczaj przed kolejnymi wyborami. Biorą wtedy ślub kościelny, w mieszkaniu stawiają ołtarzyk, odwołują się do Jana Pawła II, oddają cześć polskim bohaterom, zarzekają się nawet, że pójdą na Marsz Niepodległości, czczą także zrywy narodowe - np. wczoraj 106 rocznicę Powstania Wielkopolskiego. Liczą tu na krótką pamięć Polaków, którzy, według nich, już nie pamiętają, jak kilka miesięcy temu to właśnie Powstanie chcieli usunąć z lekcji historii w polskich szkołach.
Rafał Trzaskowski, przepraszamy - dr Rafał Trzaskowski - już nie tylko składa życzenia z okazji świąt Bożego Narodzenia, czego przed rokiem nie czynił, ale fatyguje się nawet przed Grób Nieznanego Żołnierza w Warszawie, by złożyć tam wieniec w hołdzie, jak podkreśla - "Bohaterom zwycięskiego Powstania Wielkopolskiego".
W zamieszczonym wczoraj wpisie na profilu społecznościowym dr. Trzaskowskiego, opatrzonym stosownym zdjęciem, czytamy: "Przed Grobem Nieznanego Żołnierza. W hołdzie Bohaterom zwycięskiego Powstania Wielkopolskiego. A żeby pamięć o ważnych momentach naszej historii trwała, musimy ją przekazywać kolejnym pokoleniom. Dlatego dziś złożyłem wieniec razem z uczennicami i uczniami ze Szkoły Podstawowej nr 263 im. Powstańców Wielkopolskich. Cześć i chwała Bohaterom".
Zapamiętajmy te słowa: "A żeby pamięć o ważnych momentach naszej historii trwała, musimy ją przekazywać kolejnym pokoleniom".
O tym, jak miała wyglądać w praktyce owa "pamięć o ważnych momentach naszej historii" zaświadcza resort ministry Nowackiej, która, w przygotowanej przez równie patriotycznych jak ona ekspertów, reformie programowej historii wykreśliła m. in. punkt dotyczący genezy Powstania Wielkopolskiego 1918–1919 oraz jego znaczenia dla odrodzenia się państwa polskiego i obrony jego niepodległości w 1920 roku, a także punkt dotyczący sposobów upamiętnienia heroizmu Polaków na przykładzie m. in. Muzeum Powstania Wielkopolskiego 1918–1919.
Postępowanie ministry, reprezentantki Koalicji Obywatelskiej w rządzie Tuska, nie wzbudziło najmniejszego nawet sprzeciwu jej politycznych kolegów - w tym także samego dr. Trzaskowskiego, wiceprzewodniczącego - przypomnijmy - Platformy Obywatelskiej. Trzaskowski nie uczestniczył w szerokim proteście środowisk patriotycznych, które w lutym tego roku (a więc niespełna 10 miesięcy temu!) wzięły w obronę najważniejsze w dziejach Wielkopolski wydarzenie historyczne. Stanowisko w tej sprawie wydał m. in. Instytut Poznański.
"Powstanie Wielkopolskie, które miało miejsce w latach 1918-1919, było kluczowym momentem w walce o niepodległość Polski. Jest to istotny etap w historii narodowej, który nie tylko przyczynił się do odrodzenia się państwa polskiego, ale także miał znaczący wpływ na kształtowanie granic Polski. Usunięcie tego tematu z programu nauczania jest niedopuszczalne, gdyż prowadzi do zubożenia wiedzy historycznej uczniów i nieprawidłowego zrozumienia kontekstu historycznego.
W związku z powyższym, zdecydowanie sprzeciwiamy się proponowanej zmianie w podstawie programowej dotyczącej usunięcia historii Powstania Wielkopolskiego. Apelujemy do Ministerstwa Edukacji Narodowej o zachowanie integralności i kompleksowości nauczania historii Polski oraz o uwzględnienie znaczenia Powstania Wielkopolskiego w treści programowej dla szkół", czytamy w stanowisku Instytutu Poznańskiego.
Czy dr Trzaskowski i jego partyjni kompani myślą, że Polacy zapomnieli o tym jak koalicja 13 grudnia, obok wielu innych niewygodnych dla niej i jej zagranicznych przyjaciół, chciała wyrugować z polskich szkół Powstanie Wielkopolskie? Nawet jeśli dr Trzaskowski tak sądził, to szybko z błędu wyprowadzili go Internauci, przypominając burzę jaką "deforma" Nowackiej wywołała w lutym tego roku. Ich komentarze pod wpisem dr. Trzaskowskiego są aż nadto wymowne
No cóż, niektórzy będą musieli męczyć się z polskim patriotyzmem do maja przyszłego roku.
Źródło: Radio Zet, Myśl Polska, Republika, x.com/Rafał Trzaskowski
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.