Przebadali próbki wody z Odry. Czy są tam metale ciężkie?
W przebadanych dotychczas próbkach wody z Odry nie stwierdzono metali ciężkich - zapewnili przedstawiciele resortów klimatu oraz spraw wewnętrznych. W trzech województwach wprowadzono zakaz wstępu do rzeki.
Wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Maciej Wąsik poinformował, że zgodnie z poleceniem premiera Mateusza Morawieckiego jego resort został zobowiązany do koordynacji działań w związku z sytuacją w Odrze. Podjęto decyzję, aby od piątku wprowadzić zakaz wstępu do rzeki na terenie trzech województw: zachodniopomorskiego, lubuskiego i dolnośląskiego. Polega on na zakazie kąpieli, zakazie wędkowania, zakazie uprawiania sportów wodnych, zakazie pojenia zwierząt.
– Nie widzimy bezpośredniego zagrożenia dla życia ludzkiego. Nasze badania tego nie potwierdzają, ale będziemy to monitorować - zapewniał wiceszef MSWiA. – Jestem przekonany, że ten zakaz wejścia do rzeki, jest takim prewencyjnym zakazem w dużym stopniu, niemniej jednak, jeżeli padają zwierzęta, także może to nie być korzystne dla ludzi, stąd te zakazy podjęte w trzech województwach - wskazał.
Jak dodał, straż pożarna została zobowiązana do usunięcia na całej długości rzeki wszystkich śniętych ryb. Prowadzone są też patrole straży jak i policji tak na rzece jak i na jej brzegu. Odra monitorowana jest również z powietrza. Sanepid codziennie będzie badał próbki wody pochodzące z ujęć znajdujących się nad Odrą.
Jak poinformował wiceminister klimatu i środowiska Jacek Ozdoba, w pięćdziesięciu przebadanych próbek wody z Odry nie stwierdzono matali ciężkich. – Jeżeli chodzi o województwo zachodnio-pomorskie, lubuskie i dolnośląskie nie potwierdzamy informacji, które przedstawili politycy Republiki Federalnej Niemiec, czy też pojawiły się informacje medialne, co do zawartości rtęci. Według naszej aparatury i próbek, które zostały pobrane nie potwierdzamy zawartości rtęci – oznajmił.
Dodał, że ministerstwo czeka na analizę toksykologiczną próbek, które zostały pobrane i przekazane do specjalistycznego laboratorium. – Lada dzień powinniśmy mieć informacje, jaka była przyczyna śnięcia ryb. Tam, gdzie są informacje o innych zwierzętach też je weryfikujemy - zapewnił.
Przyznał, że mimo iż badania nie wykazały obecności rtęci, jedno jest pewnym, że na Odrze zostały przekroczone parametry chemiczne wody - podwyższona zawartość tlenu i przewodność oraz większe pH. – Żeby w stu procentach odpowiedzieć i w sposób rzetelny - musimy poczekać na wyniki badania toksykologicznego, które przeprowadza się na śniętych rybach i one dopiero potwierdzą tak naprawdę sytuację, jaka była przyczyna śnięcia tych ryb - dodał.
Polecamy Polityczna Kawa
Wiadomości
Kaleta krytykuje Wawrykiewicza ws. Funduszu Sprawiedliwości. "Czyli wszystko było legalne, ale ekipie Tuska się to nie podoba"
Uchylono wyrok za morderstwa, gdyż sędzia nie podoba się władzy. "Kasta jest dziś gotowa na wszystko"
Premier Orban spotkał się w Budapeszcie ze Zbigniewem Ziobro. "Polski rząd próbuje doprowadzić do jego aresztowania"
Najnowsze
Irlandzka poczta wydała znaczek na cześć kapłana ratującego Żydów
Uchylono wyrok za morderstwa, gdyż sędzia nie podoba się władzy. "Kasta jest dziś gotowa na wszystko"
WTA Finals w Rijadzie: Świątek powalczy o rekordowe 5,2 mln dolarów