Jak czym informuje serwis swidnica24.pl, prokurator Maciej W., który spacerował nago po świdnickim osiedlu, wrócił do pracy. Postępowanie dyscyplinarne w jego sprawie zostało umorzone. Biegli stwierdzili, że prokurator, który w trakcie zdarzenia miał być pijany, jednocześnie... był niepoczytalny.
We wrześniu 2021 roku na osiedlu Zarzecze paradował nagi mężczyzna - całkowicie nagi! Był m.in. w sklepie spożywczym, gdzie sfotografowano go z czteropakiem piwa. Kiedy zatrzymała go policja, miał mieć ponad 2 promile alkoholu w organizmie.
Jak informował wówczas portal swidnica24.pl, zatrzymany to Maciej W., prokurator z Prokuratury Rejonowej w Świdnicy. Przebywał wówczas na urlopie.
Prokurator został zawieszony w czynnościach służbowych, a rzecznik dyscyplinarny wszczął postępowanie w sprawie uchybienia godności urzędu. W międzyczasie powołano biegłych, którzy stwierdzili, że... Maciej W. miał zniesioną poczytalność w momencie nagiego występku na osiedlu.
- Zastępca Rzecznika Dyscyplinarnego Prokuratora Generalnego dla poznańskiego okręgu regionalnego umorzył postępowanie dyscyplinarne przeciwko prokuratorowi (...) z uwagi na niepoczytalność - poinformował portal swidnica24.pl.
Jednocześnie wobec prokuratora toczyło się inne postępowanie dyscyplinarne, związane z jego aktywnością na WhatsAppie. Jak informowała "Gazeta Wyborcza", miał wydzwaniać w nocy do pracownic sądu w Świdnicy. W związku z tym postępowaniem był zawieszony w czynnościach służbowych do 1 marca 2024 r., a teraz... wrócił do pracy.
Pijany prokurator chodził nago po osiedlu. Wrócił do pracy, bo biegli stwierdzili, że... był niepoczytalny.
— Niezalezna.PL (@niezaleznapl) March 6, 2024
Więcej na https://t.co/elwAa96aXC #NiezaleznaPL https://t.co/aYWTCHVDO9