Polska znajduje się pod wpływem gorących, zwrotnikowych mas powietrza. W najbliższych dniach możemy się spodziewać więc upałów oraz burz.
Noc jeszcze powinna być pogodna w przeważającej części kraju. Deszczowo będzie na Ziemi Lubuskiej, a burz możemy się spodziewać w Białymstoku i Olsztynie. Tam też będzie najchłodniej – do 16 stopni. Najcieplej będzie na południu, gdzie termometry wskażą 20 stopni.
Czwartek będzie deszczowy, jedynie na zachodzie będzie więcej przejaśnień. Burz natomiast należy się spodziewać w centrum i na południowym-wschodzie, gdzie możliwe są opady gradu. Temperatura wyniesie od 26 stopni we Wrocławiu do 32 w Białymstoku.
Piątek przyniesie nam burze i temperaturę do 33 stopni.
Sobota również będzie deszczowa, więcej przejaśnień jedynie na pomorzu i południowym-wschodzie. Temperatura wyniesie do 32 stopni.
Niedziela nie przyniesie większych zmian z wyjątkiem Pomorza, gdzie możemy spodziewać się więcej słońca. Temperatura do 32 stopni w centrum.
Najnowsze
Republika zdominowała konkurencję w Święto Niepodległości - rekordowa oglądalność i wyświetlenia w Internecie