Przejdź do treści
Prezydent Poznania pozywa kluby go-go: "Cierpi wizerunek miasta, mieszkańcy i turyści"
tvn24.pl

Zdaniem prezydenta Poznania – Jacka Jaśkowiaka – natarczywe namawianie i nagabywanie do skorzystania z oferty tych lokali wprawia w zakłopotanie zarówno mieszkańców jak i turystów, przyjeżdżających do miasta. Do sądu trafił pozew przeciwko klubom go-go.

Wniosek do sądu

Do Sądu Okręgowego w Poznaniu trafił pozew przeciwko pięciu spółkom, które prowadzą tamtejsze kluby go-go na Starym Mieście. Dokument dotyczy dóbr osobistych a miasto domaga się przede wszystkim zaprzestania prowadzenia tego typu działalności na terenie Rynku, będącego wizytówką zachodniego miasta.

W grę wchodzi również zaprzestanie nagabywania przechodniów, sprzedaży alkoholu bez wymaganych zezwoleń oraz po zawyżonych cenach.

1 mln zł na cel społeczny

– Kolejnym krokiem, pomysłem było postanowienie, aby najemcy lokali, których charakter przyczynia się do tworzenia klimatu Starego Miasta, jak galerie, kawiarnie czy księgarnie, mieli preferencyjne czynsze. Złożenie pozwu to już kolejny krok, najostrzejszy, ale, widać, bez tego nie da się nic zrobić – powiedział zastępca dyrektora Gabinetu Prezydenta Poznania. 

Prawnicy w imieniu miasta w pozwie domagają się także 1 mln zł na cel społeczny - po 500 tys. zł dla dwóch poznańskich stowarzyszeń: Stowarzyszenia Wspierania Transplantacji Szpiku i Onkologii Dziecięcej "Dzieciaki Chojraki", oraz dla Stowarzyszenia na Rzecz Osób Niepełnosprawnych "Równy Start".

Prezydent dba o wizerunek

– Sposób działania klubów go-go psuje wizerunek miasta i jego ofertę w najczęściej odwiedzanej i najbardziej reprezentatywnej dzielnicy. Nie na takim wizerunku Poznania mi zależy. Nie o taki obraz Poznania starają się miejscy urzędnicy. Renoma Starego Rynku jako wizytówki Poznania doznaje - delikatnie mówiąc - sporego uszczerbku. (…) Jako prezydent nie zgadzam się na psucie wizerunku Poznania w ten sposób – tłumaczy w swoim oświadczeniu prezydent Poznania.

Jaśkowiak dodał, że "natarczywe namawianie, nagabywanie przechodniów na wizyty w klubach go-go to częsta praktyka obserwowana w okolicach Starego Rynku. Zaopatrzone w kolorowe parasolki pracownice tych klubów zaczepiają przechodzących mężczyzn, intensywnie zachwalając czekającą na nich ofertę. Wprawiają w zakłopotanie poznaniaków oraz odwiedzających nasze miasto turystów i gości z zagranicy. Dostaję na ten temat wiele skarg."

tvn warszawa

Wiadomości

Konflikt interesów Stróżyka - bada rosyjskie wpływy w Polsce, mając poważne powiązania z Rosją

Macierewicz: nie wykluczam wejścia na drogę sądową w związku z kłamstwami komisji Stróżyka

Winkler: Rosjanie jeszcze do lutego 2022 mieli szerokie kontakty na zachodzie

Napastnik Pepe chwalony za gest fair play

#Jagodzianie hitem Internetu. Wyborcy Tuska wywołani do tablicy

Express Republiki

Gawkowski: "jestem gotów zastąpić Czarzastego"

Parys: Donald Tusk usiłuje zapomnieć o tym, że sam był zwolennikiem resetu

Hurkacz spadł w rankingu o dwa miejsca

Ojciec i syn znaleźli skarb w Pomiechówku wart pół miliona złotych

Wzruszające podziękowania ks. Michała Olszewskiego dla Polaków. ZOBACZ!

Tragiczna śmierci Jolanty Brzeskiej. Bodnarowska prokuratura umarza śledztwo

Tusk o wyborach w Mołdawii, wspomniał też o USA. W odpowiedzi dostał kanonadę celnych ripost

Dziś o 17:30 zapraszamy na rozmowę z Antonim Macierewiczem

Wypadek szkolnego busa. Niektóre dzieci zostały ranne

Najnowsze

Konflikt interesów Stróżyka - bada rosyjskie wpływy w Polsce, mając poważne powiązania z Rosją

#Jagodzianie hitem Internetu. Wyborcy Tuska wywołani do tablicy

Express Republiki

Express Republiki

Gawkowski: "jestem gotów zastąpić Czarzastego"

Parys: Donald Tusk usiłuje zapomnieć o tym, że sam był zwolennikiem resetu

Macierewicz: nie wykluczam wejścia na drogę sądową w związku z kłamstwami komisji Stróżyka

Winkler: Rosjanie jeszcze do lutego 2022 mieli szerokie kontakty na zachodzie

Napastnik Pepe chwalony za gest fair play