W ciągu kilkunastu minut dr Karol Nawrocki dosłownie zaorał ekipę rządząca obecnie Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku. Prezes Instytutu Pamięci Narodowej na posiedzeniu sejmowej komisji kultury obnażył i zdemaskował kłamstwa rozpowszechniane m. in. przez prof. Wnuka, a także domagał się naprawienia hańby, do jakiej zarządca muzeum doprowadził, pogardliwie obdarzając polskich bohaterów mianem... Myszki Miki. Szef IPN wspomniał także o skandalicznym "upamiętnieniu" rotmistrza Pileckiego w placówce Wnuka: by znaleźć tego bohatera trzeba... lupy.
"Pani ministrze Wróblewskiej współczuję, że musi zarządzać tak tykającą bombą, bo nie wiem, co jeszcze może przyjść do głowy prof. Wnukowi", zakończył dr. Nawrocki.
Dziękuję za tę znakomitą wypowiedź!
— Dariusz Matecki (@DariuszMatecki) July 4, 2024
Niskie ukłony dla @NawrockiKn. Komisja Kultury ws. usunięcia polskich Bohaterów z Muzeum II Wojny Światowej Totalna orka po prof. Rafale Wnuku.
Petycja ws. usunięcia Rafała Wnuka z funkcji dyrektora Muzeum: https://t.co/jz5ZdmZJ08 pic.twitter.com/JGbqSt4Dqo