Premier Mateusz Morawiecki zaapelował w poniedziałek do organizatorów imprez masowych o ich odwoływanie. Jak mówił, z analiz wynika, iż właśnie imprezy masowe były jedną z przyczyn szybszego rozprzestrzeniania się koronawirusa w Niemczech, czy we Włoszech.
"Chcę podkreślić, że ze względu na charakter rozprzestrzeniania się wirusa i gwałtowne przyrosty (liczby zakażonych) w Hiszpanii, we Francji, w Niemczech, we Włoszech, bardzo znaczące w Wielkiej Brytanii i w innych krajach Europy Zachodniej - w ślad za wczorajsza rekomendacją Głównego Inspektora Sanitarnego pana ministra (Jarosława) Pinkasa (...) - chce bardzo mocno zaapelować do wszystkich organizatorów imprez masowych o to, żeby powstrzymali się od organizacji tych imprez masowych, żeby je po prostu w najbliższym czasie odwoływali" - powiedział premier.
Wskazał, że z analiz wynika, iż właśnie imprezy masowe były jedną z przyczyn szybszego rozprzestrzeniania się wirusa w Niemczech czy we Włoszech. "A więc mocna rekomendacja do wojewodów, żeby te imprezy masowe były odwoływane, mocna rekomendacja dla organizatorów" - podkreślił Morawiecki.
W niedzielę Główny Inspektor Sanitarny zarekomendował odwołanie wszystkich imprez masowych powyżej 1000 osób, organizowanych w pomieszczeniach zamkniętych. "Organizacja imprez masowych każdorazowo podlega analizie pod kątem oceny ryzyka celem zapewnienia bezpieczeństwa zdrowotnego uczestnikom. Decyzje podejmuje wojewoda, który może wystąpić o rekomendacje do Państwowego Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego, a w wyjątkowych przypadkach (szczególnie skomplikowane okoliczności) do Głównego Inspektora Sanitarnego" - przypomniał GIS w komunikacie.