25-letnia Ewa Przybyło z małopolskich Dominikowic oddała życie za swe dziecko. Chora na raka młoda kobieta zrezygnowała z radioterapii. Jej synek urodził się 24 kwietnia. Ona sama zmarła 8 sierpnia - informuje "Dobry Tygodnik Sądecki".
Rdzeniaka (raka mózgu) IV stopnia u Ewy Przybyło wykryto w grudniu 2016 roku. Jedyną skuteczną terapią mogła być w tej sytuacji radioterapia głowy i kręgosłupa. Kobieta była jednak w 16-tygodniu ciąży, a dziecko nie miałoby wówczas szansy na przeżycie. Ewa postanowiła czekać z leczeniem aż dziecko się urodzi. Chłopiec przyszedł na świat w jednym ze szpitali w Niemczech.
– Z ogromną dumą chcemy poinformować że wczoraj (24.04.2017) o godzinie 14:34 na świat przyszedł nasz upragniony syn! 1480 g czystej miłości i szczęścia które ciężko opisać - poinformowała na Facebooku Ewa Przybyło.
Ewa wygrała życie synka, ale sama przegrała z chorobą. Zmarła 8 sierpnia.