Po dużym pożarze w Nowej Białej policja pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Nowym Targu rozpoczęła w niedzielę śledztwo mające wyjaśnić przyczyny tragedii. Oględziny mogą potrwać nawet kilka dni – powiedział rzecznik małopolskiej policji Sebastian Gleń.
Teren pogorzeliska jest zabezpieczony przed dostępem osób nieuprawnionych. Również pogorzelcy na razie nie mogą wejść do wszystkich swoich zabudowań po dobytek z uwagi na dobro śledztwa. Nadzór budowlany stwierdził, że śledczy mogą wykonywać swoje czynności na terenie pogorzeliska.
Premier @MorawieckiM spotkał się z mieszkańcami terenów dotkniętych przez pożar w #NowaBiała. pic.twitter.com/BOWGf01xVg
— Kancelaria Premiera (@PremierRP) June 20, 2021
– Oględziny miejsca zdarzenia się rozpoczęły i mogą potrwać nawet kilka dni. To jest kilkadziesiąt posesji na obszarze około hektara, w których będą zabezpieczone ślady. Na razie jest zbyt wcześnie, aby mówić o przyczynach tego pożaru. Po oględzinach śledczy wypowiedzą się co do ewentualnych przyczyn tragedii – wyjaśnił Gleń.
Oględziny prowadzi blisko 20 śledczych m.in. z zakresu kryminalistyki z udziałem biegłego sądowego z zakresu pożarnictwa pod nadzorem prokuratora rejonowego w Nowym Targu.
Pożar wybuchł w sobotę po godz. 18. Ogień szybko rozprzestrzeniał się, ponieważ zabudowa Nowej Białej jest zwarta i zgrupowana, a część budynków jest drewniana. W akcji gaśniczej uczestniczyło ponad 100 jednostek OSP i PSP. Dziewięć poszkodowanych osób trafiło do szpitala. Pożarem objętych było 21 domów i 23 budynki gospodarcze.
Pan Premier już we wsi Nowa Biała, koordynuje pomoc dla poszkodowanych.
— Hiacynta Bukiet (@rem_tene) June 20, 2021
Nie pojechał haratać w gałę, nie podszedł na L4 ani na paradę LGBT
Wybrali go zwykli Polacy i z nimi jest, ogromny szacunek Panie Premierze ???? pic.twitter.com/bsYaOWlzFo