Przejdź do treści

Powiało grozą! Hołownia: Skończył się czas miziania. Pozwę państwo polskie!

Źródło: Zrzut ekranu z serwisu Youtube

Szymon Hołownia zapowiedział w wywiadzie dla Radia Zet, że pozwie państwo polskie. Niezależny kandydat na prezydenta przekonuje, że czeka na wyjaśnienie sprawy wyborów prezydenckich w Polsce, dlatego nie wycofuje się z kandydowania.

– Poczekam, aż oszust skończy rozdawać karty, dlatego że oszust może zrobić wszystko. On może rozdać karty dzisiaj, tak jak rozdaje, po to żeby nas wszystkich przepłoszyć od stołu i żebyśmy od tego stołu uciekli w oburzeniu, krzycząc, że: „Ojejku, bojkot” itd., a później na przykład stwierdzi, że jednak zrobi sobie te wybory we wrześniu z panem Dudą i z Jakubiakiem na liście i w klasycznej formie – stwierdził Szymon Hołownia.

Zdaniem publicysty i prezentera, wyborcy oraz kandydaci powinni wiedzieć, jakie prawo wyborcze obowiązuje w naszym kraju.

– Skończył się już czas miziania, skończył się już czas słodkich opowieści na Facebooku. Teraz wyciągniemy wszystkie narzędzia prawne, jakie dopuszcza polska konstytucja, prawo konstytucyjne, administracyjne, cywilne- wyliczał. Jak doprecyzował kandydat, będą to „pozwy, apele różnego typu”. Hołownia nie potrafił jednak doprecyzować, kogo ma zamiar pozwać. Stwierdził przy tym, że naruszane są jego dobra osobiste.

– Wyborcy mogą wnosić o zabezpieczenie swoich dóbr osobistych, które mogą być naruszane przez te wybory. Możemy zwracać się do rządu z prośbą, a raczej żądaniem, jako obywatele o wprowadzenie konstytucyjnego stanu klęski żywiołowej-wskazał kandydat. Jak dodał, dysponuje wieloma narzędziami opracowanymi przez jego prawników. W tym tygodniu zamierza je wprowadzić w życie.

– Patrzeć na to, na tę ohydę, którą fundują dzisiaj politycy, na to niemoralne granie epidemią, po to żeby utrzymać się przy korycie przez następnych parę lat, to jest naprawdę zgroza- stwierdził Szymon Hołownia. Gość Radia Zet, dopytywany o więcej konkretów, przyznał, że… musi najpierw poinformować osoby, z którymi miałby realizować swój pomysł.

– Zaczniemy już w tym tygodniu zachęcać ludzi do tego, żeby dawali głos nie tylko w formie takiej bezradnej wypowiedzi na Facebooku, ale też i poprzez realne mechanizmy – zapewnił. Dziennikarka Radia Zet przypomniała że aby złożyć pozew, trzeba wskazać konkretną stronę. Wówczas rozmówca przyznał, że to państwo polskie może być stroną.

– Można też prosić o zabezpieczenie swoich dóbr w ramach postępowania prawnego i właśnie o to też będziemy wnosić. Tu państwo polskie jest stroną. Państwo, które jest zarządzane w ten sposób, w jaki jest zarządzane- tłumaczył.

– W tej chwili to państwo zamierza mi i milionom Polakom odebrać ich konstytucyjne prawa, innych nie stosując. W związku z powyższym my mamy prawo z tym państwem wejść w spór prawny- powiedział Hołownia.

Radio Zet

Wiadomości

Biały Dom zamyka biura "różnorodności". Do środy wieczór

Sekretarz Stanu USA wbija Chinom pierwszy klin. Efekt Trumpa

Trump już wie, co zrobi, jeśli Putin odmówi negocjacji

Rosja wzywa Trumpa. Państwo schyłkowe stawia warunki

Trump ogłasza największy projekt infrastruktury AI w historii

Rosja zaczyna tonąć. Co ją ciągnie na dno?

Autorka Harry'ego Pottera do ideologów gender po dekrecie Trumpa

Liga Mistrzów. Majecki zatrzymał Aston Villę Casha

Sędzia nie może być tchórzem - mówi I Prezes SN Małgorzata Manowska

MŚ piłkarzy ręcznych. Pierwsze zwycięstwo Polaków

Amerykanie są w szoku słysząc o walce z wolnymi mediami w Polsce

Jabłoński: widać zdecydowane działania Trumpa. Dzisiaj nikt nie powinien psuć relacji z USA

Trzaskowski chwali się... spadkiem w sondażach

Stanowski chce być kandydatem, ale nie prezydentem

Wzrosła liczba ofiar śmiertelnych pożaru w tureckim hotelu

Najnowsze

Biały Dom zamyka biura "różnorodności". Do środy wieczór

Trump ogłasza największy projekt infrastruktury AI w historii

Rosja zaczyna tonąć. Co ją ciągnie na dno?

Autorka Harry'ego Pottera do ideologów gender po dekrecie Trumpa

Liga Mistrzów. Majecki zatrzymał Aston Villę Casha

Sekretarz Stanu USA wbija Chinom pierwszy klin. Efekt Trumpa

Trump już wie, co zrobi, jeśli Putin odmówi negocjacji

Rosja wzywa Trumpa. Państwo schyłkowe stawia warunki