Śledztwo ws. podejrzenia korupcji z udziałem posła Platformy Obywatelskiej Sławomira Neumanna – dot. okresu w którym pełnił on obowiązki wiceministra zdrowia – wznowiła Prokuratura Okręgowa w Jeleniej Górze. Postępowanie zostało umorzone w 2014 r.
Dwa lata temu do Prokuratury Okręgowej w Warszawie wpłynęło anonimowe zawiadomienie, że ówczesny wiceminister zdrowia Sławomir Neumann przyjął 50 tys. zł łapówki od prezesa centrum medycznego. Neumann wzamian za korzyści finansowe miał wpływać w NFZ na decyzje, które będą korzystne dla tej palcówki medycznej przy kontraktowaniu usług na okulistyczne leczenie.
– To postępowanie Prokuratura Okręgowa w Warszawie umorzyła w grudniu 2014 r. Po przeanalizowaniu akt sprawy prokurator okręgowy w Jeleniej Górze zdecydował o ponownym podjęciu śledztwa w tej sprawie – powiedział prok. Gorzkowicz.
Jak dodał, "śledztwo ws. podejrzenia korupcji połączono z drugą, również umorzoną w grudniu 2014 r. sprawą, dotyczącą zarzutu przekroczenia uprawnień przez dyrektora mazowieckiego oddziału NFZ. Przekroczenie uprawnień miało polegać na bezprawnym zawarciu aneksu do umowy o świadczenie usług medycznych z zakresu okulistyki".
– W obu sprawach trwa połączone śledztwo. Przesłuchiwani są świadkowie, prowadzone są czynności. O szczegółach nie informujemy. Mogę tylko zdementować informację, że prokurator zlecał w tej sprawie czynności CBA – dodał.