Ukraina musi przygotować się na negatywny scenariusz rozwoju sytuacji na wschodzie kraju – oświadczył prezydent Petro Poroszenko podczas posiedzenia Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony.
– Ukraina, która pozostaje zwolenniczką planu pokojowego, nadal będzie z odpowiedzialnością traktował przestrzeganie mińskich zobowiązań. Nie oznacza to jednak, że Ukraina nie będzie gotowa do zdecydowanych działań w razie pesymistycznego, negatywnego scenariusza – powiedział szef państwa.
– Dziś sformowano kilka nowych jednostek, które pozwolą już teraz zatrzymać możliwy atak w kierunku Mariupola, Berdianska, Charkowa, na północ od Ługańska oraz na obwód dniepropietrowski – przekazał Poroszenko.
Poroszenko nie wyklucza ograniczeń wobec Donbasu
Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko nie wykluczył wprowadzenia poważnych ograniczeń gospodarczych wobec opanowanych przez separatystów terytoriów Donbasu oraz większej kontroli ludzi, którzy podróżują z i do tego regionu.
– Wynikiem dzisiejszego posiedzenia Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony może być znaczne nasilenie kontroli na punktach kontrolnych wraz z ograniczeniem ruchu dla ludzi, którzy mogą stanowić ryzyko oraz tych, którzy przysyłają do nas grupy rozpoznawczo-dywersyjne. Nie wykluczam, że wprowadzimy także poważniejsze ograniczenia gospodarcze (wobec Donbasu) – oświadczył.
Poroszenko: Porozumienia pokojowe wypełnia tylko Ukraina i OBWE
Porozumienia pokojowe z Mińska wypełnia jedynie Ukraina i OBWE – oświadczył prezydent Petro Poroszenko.
– Niestety, inni uczestnicy mińskich rozmów, prócz Ukrainy i OBWE, nie przestrzegają swoich zobowiązań – powiedział, nie wymieniając jednak Rosji, która brała udział w dwóch rundach negocjacji pokojowych na Białorusi.
Poroszenko zwołał posiedzenie RBNiO w związku z przeprowadzonymi w niedzielę w Donbasie tzw. wyborami władz separatystycznych republik ludowych Donieckiej i Ługańskiej.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
MSZ Ukrainy: Rosja łamie porozumienia pokojowe