Przejdź do treści
Pomoc humanitarna dla migrantów na Białorusi. TIR z nadal czeka przy granicy
Fot. PAP/Artur Reszko

Samochód ciężarowy z pomocą humanitarną dla migrantów przebywających na Białorusi wciąż stoi przy przejściu granicznym w Bobrownikach. Czeka na zgodę strony białoruskiej na wjazd.

Ciągnik siodłowy z naczepą okrytą czerwona plandeką stał w sobotę w godzinach południowych na parkingu przy drodze prowadzącej do przejścia granicznego w Bobrownikach. W transporcie przygotowanym przez Rządową Agencję Rezerw Strategicznych są m.in. namioty, łóżka, koce, odzież i środki ochrony osobistej.

W czwartek wieczorem została wymieniona załoga transportu. – Na miejscu jest zatem nowy zespół. Jesteśmy gotowi, by dostarczyć potrzebną pomoc humanitarną cudzoziemcom – powiedział prezes RARS.

Po stronie białoruskiej na granicy, na wysokości polskiej miejscowości Usnarz Górny, od kilkunastu dni koczuje grupa cudzoziemców. Według informacji Straży Granicznej są tam co najmniej 24 osoby. Przed odwrotem w głąb Republiki Białorusi zagradzają im drogę białoruskie służby. Przejścia na polską stronę pilnują nasi żołnierze i funkcjonariusze Straży Granicznej.

Oferta pomocy humanitarnej

Transport zawiera, m.in. namioty, łóżka, koce, odzież i środki ochrony osobistej, które mają zostać przekazane cudzoziemcom koczującym od trzech tygodni tuż przy granicy z Polską na wysokości Usnarza Górnego.

Cudzoziemcy chcą się dostać do Polski i deklarują chęć ubiegania się o udzielenie im ochrony międzynarodowej. Przy koczowisku stoją białoruscy funkcjonariusze, którzy – jak pokazują nagrania opublikowane przez Straż Graniczą – podają cudzoziemcom żywność.

W niedzielę polskie MSZ skierowało do strony białoruskiej notę dyplomatyczną, w której oferuje pomoc humanitarną dla migrantów. Białoruś odmówiła zgody na wjazd konwoju na jej terytorium.

Europejski Trybunał Praw Człowieka zdecydował w środę, że Polska musi zapewnić migrantom koczującym przy jej granicy żywność, ubrania, opiekę medyczną i – jeśli to możliwe – tymczasowe schronienie.

Jednocześnie środki te nie powinny być rozumiane jako wymóg, by Polska wpuściła tych migrantów na swoje terytorium – dodał ETPC.

PAP

Wiadomości

Polak mieszkający w Australii opowie o tradycji chodzenia na groby w Polsce | Republika Wstajemy

Anonimowy darczyńca przekazał 2 miliony złotych na remont domu pomocy społecznej

Warszawa kupuje drzewa od... Niemców. Internauci oburzeni!

Przemysław Czarnek rusza w "tournée po Polsce"

Patryk Zaborowski mistrz kickboxingu | Rozmowa z mistrzem Zofia Klepacka

Poseł Matecki żąda ujawnienia nagrań z aresztowania ks. Olszewskiego i urzędniczek

Świątek: Postawiłam na ewolucję, a nie rewolucję

Ten egzotyczny owoc wspiera serce i wzmacnia odporność

Dziewięciu kibiców dostało dożywotni zakaz wstępu na mecze

Policjanci postrzelili mężczyznę koło cmentarza w Mariampolu: agresor zaatakował nożem i młotkiem

Koniec "miłości" Tuska i Scholza? Nie takich relacji oczekiwali

Nieletnia zadała matce kilka ciosów nożem

Jest zgoda na sprzedaż Polsce radiolokacyjnych systemów lądowania

Przypominamy: gdy zwykli ludzie sprzątali groby, oni... poszli z "ośmioma gwiazdkami" pod dom Kaczyńskiego

Wstrząsające: zachodnioniemieckie firmy korzystały z pracy przymusowej w więzieniach w komunistycznej NRD!

Najnowsze

Polak mieszkający w Australii opowie o tradycji chodzenia na groby w Polsce | Republika Wstajemy

Patryk Zaborowski mistrz kickboxingu | Rozmowa z mistrzem Zofia Klepacka

Poseł Matecki żąda ujawnienia nagrań z aresztowania ks. Olszewskiego i urzędniczek

Świątek: Postawiłam na ewolucję, a nie rewolucję

Ten egzotyczny owoc wspiera serce i wzmacnia odporność

Anonimowy darczyńca przekazał 2 miliony złotych na remont domu pomocy społecznej

Warszawa kupuje drzewa od... Niemców. Internauci oburzeni!

Przemysław Czarnek rusza w "tournée po Polsce"