Lubuska Policja w spektakularnej akcji rozbiła grupę, zajmującą się handlem ludźmi. Główni podejrzani z werbowania kobiet, które świadczyły usługi seksualne, uczynili sobie stałe źródło dochodu. Grozi im do 15 lat pozbawienia wolności.
Policjanci z Wydziału Kryminalnego w Gorzowie Wlkp. na początku 2017 roku dotarli do wiedzy o osobach czerpiących korzyści majątkowe z prostytucji wcześniej zwerbowanych kobiet.
Proceder miał miejsce przy krajowej 92 w rejonie powiatu świebodzińskiego oraz terenach przygranicznych województwa lubuskiego. Jak ustalono usługi seksualne świadczyło co najmniej pięć kobiet (choć policjanci docierają do kolejnych ofiar tego procederu), które w ten sposób zarobione pieniądze oddawały w ręce swoich sutenerów.
38-letni Piotr S. oraz 31-letni Artur D. to główni podejrzani w tej sprawie. „Zatrudniali” oni także dwóch mężczyzn, którzy odpowiedzialni byli za transport kobiet na miejsce świadczenia usług oraz ich ochronę. To Paweł G. oraz Łukasz J.
Według ustaleń śledczych proceder ten miał miejsce co najmniej od marca 2017 roku i trwał do chwili obecnej. Ze zgromadzonego przez policjantów materiału dowodowego wynika, że kobiety w wieku od 26 do 31 lat pochodzą z województwa świętokrzyskiego oraz lubuskiego. Mężczyźni werbując je do tego procederu wykorzystywali ich ciężką sytuację życiową oraz finansową. Ponadto argumentem przemawiającym za podjęciem takich usług, miała być możliwość zarobienia dużych kwot pieniędzy w krótkim czasie. Tymczasem Piotr S. oraz Artur D. pieniądze zabierali dla siebie pozostawiając niewielką ich część swoim ofiarom. W ten sposób z tego procederu uczynili sobie stałe źródło dochodu. Jak ustalono, na tą chwilę podejrzani mogli w ten sposób wzbogacić się nawet o 350 tysięcy złotych tylko przez pierwsze trzy miesiące 2017 roku.
To ile kobiet ostatecznie zostało zwerbowanych przez zatrzymanych do świadczenia usług seksualnych oraz o jaką kwotę bezprawnie się oni wzbogacili, jest przedmiotem ustaleń policjantów z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie Wlkp. oraz Prokuraturę Okręgową w Zielonej Górze, która nadzoruje te śledztwo.
Policyjna akcja wymierzona w tę grupę przestępczą została skrupulatnie zaplanowana. W działaniach wzięło udział blisko 100 funkcjonariuszy. Dynamiczne działania zostały przeprowadzone we wtorek (24 kwietnia) nad ranem równolegle w Kożuchowie, Sulechowie, Świebodzinie oraz na terenie województw mazowieckiego i świętokrzyskiego. Łącznie zatrzymano 7 osób. Wobec czterech decyzją Sądu zastosowano trzymiesięczny areszt. Wśród nich dwaj główni podejrzani- Piotr S. oraz Artur D.
Przy realizacji sprawy policjanci natrafili na kolejny jej wątek związany z handlem narkotykami. Podczas czynności procesowych policjanci zabezpieczyli u podejrzanych blisko 1 kg amfetaminy oraz kilkadziesiąt działek marihuany. Ich czarnorynkowa wartość szacowana jest na co najmniej 50 tys. zł.
Piotr S. oraz Artur D. usłyszeli zarzuty związane z handlem ludźmi i czerpaniem korzyści majątkowej z prostytucji. Grozi im od 3 do 15 lat pozbawienia wolności.
Dwoje kolejnych aresztowanych to Paweł G. oraz jego była żona Angelika G. Zarzuca mu się sutenerstwo, za co grozi do 5 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo Paweł G. oraz Angelika G. odpowiedzą za posiadanie znacznych ilości narkotyków za co grozi im do 10 lat więzienia. Sprawa jest rozwojowa.
Najnowsze
Ponad 800 osób może zostać zwolnionych w Raciborzu. Rafako dziś podjęło decyzję!
Mocne. Gembicka zgłasza wniosek o przebadanie Kołodziejczaka na obecność substancji psychoaktywnych
Szef SEC zrezygnował, rynek kryptowalut wystrzelił w górę!
Obajtek: paru nieodpowiedzialnych polityków drwi sobie z polskiej gospodarki