"Kierwiński, naprawdę chcesz walczyć z własnym Narodem?". Bąkiewicz o szokującej sytuacji. WIDEO

"W Wałbrzychu, po prawidłowo zwołanym zgromadzeniu, zostaliśmy otoczeni przez policję, która żądała wylegitymowania wszystkich uczestników. Policjanci twierdzili, że dopuściliśmy się zakłócania ładu i porządku publicznego. Oceniamy to jako kolejny przejaw represji wobec Ruchu Obron Granic" - pisze w mediach społecznościowych Robert Bąkiewicz. Ale to nie wszystko.
Manifestacja w Wałbrzychu
Dziś po południu w Wałbrzychu odbyła się manifestacja Ruchu Obrony Granic, w trakcie której - jak relacjonował w mediach społecznościowych Robert Bąkiewicz, inicjator organizacji - uczestnicy wydarzenia zostali "otoczeni przez policję, która żądała wylegitymowania wszystkich uczestników".
"W Wałbrzychu, po prawidłowo zwołanym zgromadzeniu, zostaliśmy otoczeni przezpolicję, która żądała wylegitymowania wszystkich uczestników. Policjanci twierdzili, że dopuściliśmy się zakłócania ładu i porządku publicznego. Oceniamy to jako kolejny przejaw represji wobec Ruchu Obrony Granic"
– czytamy we wpisie, do którego dołączono również nagranie.
Zasłabł 90-letni uczestnik
To jednak nie wszystko. Inicjator Ruchu Obrony Granic poinformował, że "90-letni człowiek zasłabł". Miało stać się to w wyniku stresu.
Dla mieszkańców, którzy przyszli dziś na Plac Magistracki w Wałbrzychu, kontakt z uzbrojonymi po zęby oddziałami policji w pełnym rynsztunku do tłumienia zamieszek, to nie jest „tylko wylegitymowanie”. Polacy pamiętający poprzedni ustrój mają prawo do najgorszych skojarzeń. Dzisiejsza ustawka to nie przypadek – to próba zastraszenia naszych sympatyków. Ale takie metody mogą mieć również tragiczne konsekwencje. Marcin Kierwiński – naprawdę chcesz walczyć z własnym Narodem?
- pisze Bąkiewicz.
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X