Wiceminister sprawiedliwości Łukasz Piebiak podpisał pismo z wnioskiem o ekstradycję obywatela Gruzji podejrzanego o zabójstwo 28-letniej kobiety w Łodzi. Mężczyzna zostanie przetransportowany do Polski z Ukrainy, gdzie dotąd przebywał w areszcie.
Podejrzany o zabójstwo łodzianki na tle seksualnym 39-latek został zatrzymany na jednej z ulic Kijowa. Od 28 października był poszukiwany międzynarodowym listem gończym wydanym przez Prokuraturę Rejonową Łódź-Polesie. Grozi mu dożywocie.
Zaginięcie kobiety zgłoszono 20 października. Paulina D. wyszła z domu w piątek, by spotkać się ze znajomymi. Ostatni raz była widziana w towarzystwie nieznanego mężczyzny – to najprawdopodobniej zatrzymany Gruzin.
Dotychczasowe ustalenia wskazują, że kobietę zamordowano w jednym z mieszkań kamienicy przy ul. Żeromskiego w Łodzi. Do zbrodni doszło w godzinach przedpołudniowych w sobotę. Zwłoki – po zapakowaniu w torbę i owinięciu w folię – zostały przewiezione do lasku w okolicach Stawów Jana, gdzie odnaleziono je dopiero po pięciu dniach.
Sekcja zwłok 27-latki wykazała, że przyczyną śmierci były rany kłute szyi. Stwierdzono też obrażenia wskazujące na pobicie.
W sprawie wcześniej usłyszały zarzuty trzy osoby. To 44-letnia obywatelka Białorusi, podejrzana o niezawiadomienie o zabójstwie i składanie fałszywych zeznań, 41-letni obywatel Gruzji, który usłyszał zarzuty składania fałszywych zeznań oraz 38-letni Gruzin podejrzany o składanie fałszywych zeznań i niezawiadomienie o zabójstwie, a także o poplecznictwo, czyli podejmowanie działań mających na celu uniknięcie przez sprawcę zabójstwa odpowiedzialności karnej, polegających m.in. na zacieraniu śladów.