Wczorajsze "Fakty po Faktach", emitowane w TVN24, przyprawiły o ból głowy wszystkich entuzjastów totalnej opozycji. Prowadząca pasmo red. Justyna Pochanke niemal obraziła się na swojego rozmówcę, gdy ten… chwalił PiS! Jan Rokita, nieprzychylnie dla TVN-u , komplementował reformę sądownictwa. – Struktura, która stoi za tą koncepcją reformy, jest mądra i powinna przetrwać rządy PiS-u – mówił były poseł PO.
Rokita wskazał, że rozmowy nt. reformy systemu sprawiedliwości toczyły się w politycznym środowisku już od lat. Przypomniał nawet jedną z prób, która zakończyła się fiaskiem. – Próby podejmowali różni ludzie. Pamiętam bardzo sensowne i ograniczone w swoim zasięgu, mądrze podejmowane próby minister Hanny Suchockiej, które całkowicie zostały storpedowane przez sędziów – wskazywał.
Prowadząca rozmowę Justyna Pochanke niestrudzona dalej zadawała nietypowe pytania… – Czy wymiana prof. Rzeplińskiego na panią Przyłębską to pana zdaniem jest dobra zmiana? – pytała red. Pochanke. – Mówił mi: proszę pana, jak nie wyrwiemy sędziom Krajowej Rady Sądownictwa, to nic się nie da zrobić z polskim wymiarem sprawiedliwości. To wszystko od lat wiedzieliśmy, tylko strach przed tym, że środowisko sędziowskie powie, że to jest zamach na niezawisłość sądów, to jest zamach na podstawowe wartości demokratyczne, paraliżował polityków – przywołał rozmowę z prof. Rzeplińskim z przeszłości. Wskazał również, że dziś jest on jednym z "żołnierzy walczących na barykadzie".
– Ta reforma nie ma tylko wymiaru czysto personalnego. Ona ma wymiar fundamentalny i ustrojowy, dlatego że przesądza - jeśli się nie załamie w pewnym momencie - o jednej rzeczy, która powinna przetrwać rządy PiS - zakończył Rokita.
Jeszcze długo po zakończeniu audycji niósł się po korytarzach TVN głos Pochanke
— BAT (@batmar14) 23 sierpnia 2018
Kogoooo wyyyy miiiiii dooooo
Studiaaaa zapraszacieeeeeee
Źródło TVN24 FpF pic.twitter.com/f81JzL7ZgF