Pijany pobił ratowników medycznych i zniszczył wyposażenie karetki

50-letni mężczyzna, któremu pomocy udzielał zespół ratowników medycznych z Polkowic, pobił podczas transportu karetką ratownika i ratowniczkę oraz zniszczył specjalistyczny sprzęt medyczny. Mężczyzna dobrowolnie poddał się karze roku więzienia w zawieszeniu na dwa lata. Podczas zdarzenia był pijany.
Do zdarzenia doszło późnym wieczorem. 50-latek został zabrany przez zespół ratownictwa medycznego, po tym jak leżał na ulicy w jednej z miejscowości powiatu polkowickiego. Po przebadaniu zdecydowano, że mężczyzna powinien zostać przewieziony do szpitala. „Podczas transportu 50-latek, który był pod wpływem alkoholu, stał się agresywny – pobił ratownika i ratowniczkę medyczną oraz zniszczył specjalistyczny sprzęt z wyposażenia karetki” – powiedziała rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Lubinie Sylwia Serafin.
Karetka zatrzymała się na trasie S8; wezwano policję. Mężczyzna został zatrzymany i już radiowozem odwieziony do szpitala, ponieważ ratownicy z karetki sami potrzebowali pomocy medycznej po ataku agresji 50-latka. Mężczyźnie postawiono pięć zarzutów, w tym naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariusza publicznego. „Poddał się dobrowolnie karze roku więzienia w zawieszeniu na dwa lata, którą zaproponował prokurator” – powiedziała rzeczniczka lubińskiej policji.
50-latek zapłacił też 50 tys. zł poręczenia majątkowego. Został zobowiązany do zapłacenia zadośćuczynienia poszkodowanym ratownikom w kwocie po 5 tys. zł, ma również naprawić szkody wyrządzone w karetce, które wyceniono na 30 tys. zł.
Polecamy Sejm
Wiadomości
Najnowsze

To ostatnie tygodnie rządów prezydenta Koszalina? Mieszkańcy chcą referendum

Prezydencki projekt ustawy obniżającej ceny energii. Kiedy trafi do Sejmu?

Prezydent do młodych: wmówiono nam, że aby być światowcami musimy porzucić przywiązanie do Ojczyzny i wartości
