Pijany Polak krzyczał, że jest terrorystą. Ewakuacja lotniska w Amsterdamie
Policja w Amsterdamie musiała ewakuować część lotniska Schiphol i sąsiadującego z nim hotelu po tym jak Polak będący pod wpływem alkoholu krzyczał, że jest terrorystą. Do zdarzenia doszło we wtorek.
Holenderska żandarmeria wojskowa w opublikowanym oświadczeniu informuje, że 25-letni Polak podszedł do jednego z żołnierza i powiedział, że jest terrorystą. Mężczyzna był pod wpływem alkoholu i miał ze sobą dwa plecaki.
Polak został natychmiast zatrzymany, a jego bagaże zostały sprawdzone przez saperów. Choć okazało się, że w plecakach nie było materiałów wybuchowych, alert trwał cztery godziny. Całe zamieszanie nie wpłynęło jednak na ruch lotniczy.
Polecamy Hity w sieci
Wiadomości
Rząd odcina pacjentów od badań. Małecki w Republice: „To jedno z najpodlejszych kłamstw koalicji 13 grudnia”
Mecenas Bartosz Lewandowski ujawnia, jak TSUE rozszerza definicję „sądu”. Wskazuje na poważny problem dla Polski
Finał „Stranger Things” będzie jak pełnometrażowy film! Netflix ujawnia czas trwania ostatniego odcinka
Najnowsze
PKP Intercity kupiło 50 używanych wagonów od Niemców | A. Klarenbach
Rząd odcina pacjentów od badań. Małecki w Republice: „To jedno z najpodlejszych kłamstw koalicji 13 grudnia”
Tusk chce tajnego posiedzenia Sejmu ws. bezpieczeństwie państwa. Czego nie chce ujawnić?