Przejdź do treści
Pierwsze pociągi Pendolino rozpoczęły regularne kursowanie
Telewizja Republika

Pociągi Pendolino rozpoczęły regularne przewozy pasażerskie. Pierwszy skład ruszył po 6 rano z Krakowa. Do stolicy dotarł na czas. – PKP Intercity rzuca rękawicę przewoźnikom autobusowym – powiedział prezes spółki Marcin Celejewski.

Pociąg Pendolino, który wyruszył o godzinie 6.05 z Krakowa do Trójmiasta przez Warszawę wjechał na dworzec Warszawa Centralna o godzinie 8.33 – zgodnie z rozkładem jazdy

Rzeczniczka prasowa PKP Intercity Zuzanna Szopowska powiedziała że łącznie na trasie z Krakowa do Trójmiasta będzie podróżować pociągiem ponad 500 pasażerów.

Po godz. 6.30 z Warszawy wyjechał Pendolino do Krakowa; w tym składzie było ok. 100 pasażerów.

– PKP Intercity rzuca rękawicę wszystkim przewoźnikom autobusowym – powiedział prezes zarządu PKP Intercity Marcin Celejewski, podczas konferencji prasowej w niedzielę na Dworcu Centralnym. Celejewski przyjechał Pendolino z Krakowa.

Zapewnił, że czasy podróży zapowiedziane przez PKP Intercity będą utrzymane. – Mam nadzieję, że to będzie taka nowa świecka tradycja, że pociągi PKP Intercity będą jeździć zgodnie z rozkładem, szybciej, w dobrej cenie i na europejskim poziomie – podkreślił Celejewski.

Dzięki Pendlino, skrócić mają się czasy podróży między największymi miastami. Jak zapowiada PKP Intercity podróż z Warszawy do Krakowa i Katowic będzie trwała ok. 2,5 godziny, do Trójmiasta blisko 3 godz., a do Wrocławia – 3 godz. 40 minut. Pendolino mają jeździć powyżej 160 km/h.

Obecnie w Polsce jest 17 składów Pendolino, z których 15 gotowych jest do jazdy z pasażerami. 14 grudnia na tory wyjedzie 9 składów zamiast – jak zapowiadano – 18.

Ceny biletów na podróż Pendolino zaczynają się od 49 zł. Po wyczerpaniu puli najtańszych biletów pasażerowie mogą skorzystać z rabatów 30, 20 i 10 proc. w przedsprzedaży. Liczba takich biletów jest również ograniczona, po wyprzedaniu biletów w niższych cenach zaczną obowiązywać stawki bazowe. W Pendolino obowiązywać będą również ulgi ustawowe.

Średnia cena biletu na Pendolino ze stolicy do Krakowa i Katowic wynosi 129,2 zł, a z Warszawy do Trójmiasta 128,8 zł. Najdroższymi połączeniami są te z Krakowa i Katowic na wybrzeże. Najtańsze bilety kosztują 98 zł, a najdroższe 189 zł. Średnia cena dla tych tras to 171,6 zł.

Każdy z zamówionych przez PKP Intercity składów Pendolino składa się z siedmiu wagonów. Pociągi mają prawie 190 metrów długości i ważą 395,5 ton. W Pendolino są dwie klasy: pierwsza i druga. Na pokładzie pociągu są łącznie 402 miejsca – 57 w klasie pierwszej i 345 w drugiej. Fotele w obu klasach są rozkładane, a każde z miejsc ma indywidualne oświetlenie oraz gniazdko elektryczne. Na korytarzach oraz na końcu przedziałów zostały umieszczone stelaże bagażowe. Pociąg jest wyposażony w wieszaki na rowery.

PAP

Wiadomości

Rosja jest wyjątkowo agresywna w cyberprzestrzeni

Stróżniak zabronił puszczać "Przeżyj to sam" na wiecach KOD-u

Aktor opowiada szczerze o swoim alkoholizmie

Zandberg kandydatem? Dziennikarze wpadli na trop

Czy Hołownia jest dla konserwatywnych wyborców racjonalną alternatywą?

Niemcy chcą sprowadzać imigrantów-fachowców

Ryba: Nawrocki pokazał, że jest człowiekiem rodzinnym

Krwawy atak na bar. Są zabici i ranni

Petru pójdzie pracować na kasę do dyskontu

Tajemnice Uniwersytetu w Siedlcach i TW Misiek. Ujawniamy!

Włoskie ośrodki dla osób ubiegających się o azyl stoją puste. Gdzie migranci?

Przedstawiciel Polski kontra przedstawiciel „warszawskiej elitki”

Dzisiaj informacje TV Republika 24.11.2024

Nawrocki, Sakiewicz i Horała laureatami nagrody "Żeby Polska była Polską"

Nawrocki ma osobowość, która pozwoli mu na bardzo zawziętą walkę

Najnowsze

Rosja jest wyjątkowo agresywna w cyberprzestrzeni

Czy Hołownia jest dla konserwatywnych wyborców racjonalną alternatywą?

Niemcy chcą sprowadzać imigrantów-fachowców

Ryba: Nawrocki pokazał, że jest człowiekiem rodzinnym

Krwawy atak na bar. Są zabici i ranni

Stróżniak zabronił puszczać "Przeżyj to sam" na wiecach KOD-u

Aktor opowiada szczerze o swoim alkoholizmie

Zandberg kandydatem? Dziennikarze wpadli na trop