Poznański radny z Rataj, Łukasz Garczewski opisał na Twitterze spotkanie dla osób niepełnosprawnych, które zaplanowano na 8 lutego na Zwierzynieckiej 13 - w biurze poznańskiej Platformy Obywatelskiej. Na spotkaniu miały zostać omawiamy problemy osób z niepełnosprawnościami. Problem jednak w tym, iż sam budynek nie ma windy i aby wejść do środka trzeba pokonać wiele schodów.
"Platforma Obywatelska zaprosiła osoby z niepełnosprawnościami na spotkanie. Poruszane miały być różne tematy ważne dla mieszkańców Poznania z niepełnosprawnościami i ich rodzin. Organizatorzy postanowili spotkanie zorganizować w siedzibie partii przy ul. Zwierzynieckiej 13. I tu zaczynają się schody... Dosłownie" - napisał radny.
Budynek przy ulicy Zwierzynieckiej 13 to zabytkowy dom, który nie ma windy, ale za to o strome schody.
"Ja bym bez pomocy nie był w stanie wejść do tego obiektu. Na szczęście mnie nie zaproszono, bo kto by tam chciał słuchać lewaka co się wymądrza na Twitterze"- napisał radny na Twitterze. Samorządowiec nie krył jednak oburzenia. Napisał, że morałem z tej historii jest to, że "umiejętności słuchania z troską i kiwania głową w smutnej zadumie" nie są wystarczającymi kwalifikacjami do bycia politykiem i kreowania przestrzeni i polityki miejskiej.
Po fali krytyki w Internecie, spotkanie odbyło się w formie... hybrydowej.
Dlaczego #dostępność jest ważna?
— Łukasz Garczewski (@lgarczewski) February 9, 2024
W dniu 8 lutego poznańska Platforma Obywatelska zaprosiła #niepełnosprawni na spotkanie. Poruszane miały być różne tematy ważne dla mieszkańców #Poznan z niepełnosprawnościami i ich rodzin.
Organizatorzy postanowili spotkanie zorganizować w… pic.twitter.com/bu0OIi8y3C