To co stało się dzień przed miesięcznicą smoleńską jasno pokazuje, że owoce walki z rządem, jakie produkuje opozycja totalna, są coraz bardziej krwawe. W środku nocy przed Pałacem Prezydenckim rozstawiano barierki ochronne przed miesięcznicą. Adrian C. zaczął głośno przeklinać: - Co za ... je tutaj ustawił!? Paweł K., który przechodził ze znajomymi ulicą Trębacką, usłyszał wulgarny komentarz i zareagował, zwracając Adrianowi uwagę na chamskie zachowanie. Wtem...
... Adrian C. wyciągnął nóż i zaatakował Pawła K, zadając mu trzy ciosy nożem - dwa pod serce i jeden w brzuch. Znajomi rannego zatrzymali sprawcę ataku. Policja szybko zareagowała. Sprawę opisuje "Super Express".
37-latek w stanie krytycznym trafił do warszawskiego szpitala przy Banacha. Lekarze nadal walczą o jego życie.
Podczas przesłuchania Adrian C. nie przyznał się do winy. Sąd zdecydował o tymczasowym areszcie dla nożownika. Grozi mu dożywocie.
Oto owoce działania KOD-u, Obywateli RP i opozycji PO i Nowoczesnej. Zainfekowali u swoich fanów pokłady nienawiści i agresji, i jak widać w tej tragicznej sytuacji chęć fizycznego eliminowania przeciwników politycznych.
Czy opozycja zareaguje na to co stało się pod Pałacem Prezydenckim, czy będzie nadal jątrzyć i prowokować do podobnych działań?