Przejdź do treści
Ordynator zawieszony po kłótni z ministrem: Oficjele chwalą się osiągnięciami, a nie robią nic
sxc.hu

Ordynator z wrocławskiego szpitala dr n. med. Janusz Malinowski został zawieszony. Powodem była ostra wymiana zdań z ministrem zdrowia podczas konferencji. Lekarz odważył się wspomnieć o fatalnych warunkach panujących na oddziale położniczym w jego jednostce, za które szczególnie wini zlikwidowanie drugiego oddziału położniczego we Wrocławiu.

– Zirytowało mnie to, że panowie oficjele chwalą się naszymi osiągnięciami, a nie robią nic, żeby nam pomóc – powiedział lekarz dla TVN 24. – Na spotkanie z ministrem poszedłem z ciekawości i w zasadzie nie miałem zamiaru występować – dodał.

Skandaliczne warunki

Jak podkreślał ordynator z Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego we Wrocławiu warunki panujące w szpitalu stoją w kontrze do jego popularności. – W jednym pokoju bez łazienki leżą trzy kobiety po porodzie. Nikt o tym nie mówi – stwierdził dr n. med. Janusz Malinowski.

Podkreślał, że często dochodzi do tego, że ilość pacjentek jest zbyt duża w stosunku do ilości miejsc, narzekał również na braki w zespole i niskie płace. – To jest skandaliczne. Każde nieprzyjęcie to wielki kłopot i nieprawidłowość. Nie mogę nie przyjąć pacjentki, która jest w trakcie aktywnego porodu – powiedział. – Pensje są za niskie. Mamy wielkie kłopoty z utrzymaniem załogi – dodał.

Za wytykanie tego ministrowi został zawieszony.

"Byłyśmy w magazynach i technicznych pokojach dla położnych"

To, że na oddziale panują skandaliczne warunki potwierdziły same pacjentki.

– Warunki panujące w szpitalu to coś traumatycznego. (...) Sale nie były przystosowane do obsługi kobiet po porodzie. Byłyśmy w magazynach i technicznych pokojach dla położnych. Dobę po porodzie leżałam na wózku o 30 cm za krótkim, później przeniesiono mnie do sali służącej do porodów – powiedziała jedna z nich.

"zrobił krzywdę szpitalowi i minął się z prawdą"

Słowom ordynatora i pacjentek stanowczo zaprzecza dyrektor szpitala prof. Wojciech Witkiewicz. Twierdzi on, że to nie prawda, że panują tam skandaliczne warunki. Dodał, że zawiesił ordynatora, bo "zrobił krzywdę szpitalowi i minął się z prawdą".

Sprawie ordynatora ma się przyjrzeć Ewa Kopacz, co zapowiedziała przed wyjazdem do Wrocławia na posiedzenie rządu. – Podczas posiedzenia rządu będzie obecny pan minister i wtedy usłyszę relację z jego strony. Jeśli będzie możliwość i ochota, ze strony ordynatora, to chciałabym z nim porozmawiać  na ten temat - powiedziała Kopacz.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

Ordynator wrocławskiego szpitala zawieszony po kłótni z ministrem

TVN24

Wiadomości

Sensacje TVN i onet.pl wyssane przez sztuczną inteligencję. Pozew

Bez względu na wyborczy wynik Trump odmienił nasze myślenie

Na żywo z Grand Rapids: Ostatni wiec Donalda Trumpa

Ksiądz Lachowicz, brutalnie zaatakowany siekierą, nie żyje

Ukradli psa 8 lat temu. Jak udało mu się wrócić do właścicieli?

ONZ piętnuje działania Korei Północnej. Nie ma to znaczenia

Prezydent nakazał natychmiastowe uwolnienie 29 nastolatków, którym groziła kara śmierci

Myślał, że ma w ręku broń. Zabił czarnoskórego. Jaki będzie wyrok

Trump: idźcie i głosujcie. Świat będzie wam wdzięczny!

Neymar nie ma szczęścia. Powrócił po kontuzji. Zagrał pół godziny

Premier: będziemy traktować przemytników ludzi jak terrorystów

Kończy się najbardziej wyjątkowa kampania w historii świata

Chiny złożyły pozew przeciwko Unii Europejskiej

Nawrocki: ten rząd stawia wyżej esbeków niż tych, którzy walczyli o wolną Polskę. Fałsz ma się stać prawdą

Wizyta u dentysty wkrótce może być luksusem dla wielu Polaków

Najnowsze

Sensacje TVN i onet.pl wyssane przez sztuczną inteligencję. Pozew

Ukradli psa 8 lat temu. Jak udało mu się wrócić do właścicieli?

ONZ piętnuje działania Korei Północnej. Nie ma to znaczenia

Prezydent nakazał natychmiastowe uwolnienie 29 nastolatków, którym groziła kara śmierci

Myślał, że ma w ręku broń. Zabił czarnoskórego. Jaki będzie wyrok

Bez względu na wyborczy wynik Trump odmienił nasze myślenie

Na żywo z Grand Rapids: Ostatni wiec Donalda Trumpa

Ksiądz Lachowicz, brutalnie zaatakowany siekierą, nie żyje