Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski zostali odznaczeni znani dziennikarze - Bogusław Chrabota, Jarosław Gugała, Tomasz Lis i Edward Miszczak. Jak napisano na oficjalnej stronie prezydenta, wymieniona czwórka została uhonorowana "za wybitne osiągnięcia w działalności na rzecz wolności słowa w Polsce, za wkład w rozwój wolnych mediów i niezależnego dziennikarstwa".

Gugała i Chrabota związani są z telewizją Polsat, Miszczak z telewizją TVN, Tomasz Lis jest redaktorem naczelnym Newsweek Polska i autorem programu "Tomasz Lis na żywo" w TVP.

To samo odznaczenie, tyle że "za wybitne zasługi w budowaniu niezależnej prasy w Polsce, za pielęgnowanie wartości, jakie legły u podstaw polskich przemian demokratycznych, za wkład w rozwój nowoczesnej publicystyki i przestrzeganie wysokich standardów w pracy dziennikarskiej, redakcyjnej i menadżerskiej", otrzymał Jarosław Kurski, wicenaczelny Gazety Wyborczej.

Natomiast Krzyż Komandorski Orderu Odrodzenia Polski otrzymał prezes TVP Juliusz Braun.

Przyznanie odznaczeń dziennikarzom skomentował Konrad Piasecki. "Gdyby środowisko potrafiło się dogadać, to mogłoby zgodnie poprosić o nieprzyznawaniu orderów czynnym dziennikarzom. Ale nie potrafi" - napisł Piasecki na Twitterze.

Odpowiedział mu Rafał Ziemkiewicz. "Środowisko? Czy dziennikarze i propagandyści mogą tworzyć wspólne środowisko? - zapytał publicysta.